Przez ten pryzmat postrzegany, skurwysyński dramat Przez me - TopicsExpress



          

Przez ten pryzmat postrzegany, skurwysyński dramat Przez me zmysły odbierany, jak bombowy zamach Już jesteś w to wjebany, przy tym toniesz w planach Zastanawiając się nad sensem, przemyśl tą kwestię Wnikając w kwitesencje, opisaną egzystencję w życie nie miejsce, nie w jebana komercję W każdy szczegół wejrzę, oczyszczę i przetrę Uzyskam pojęcie, klarowne ujęcie To tylko prawda, reakcją nie handra weź to za dobre, złej schizy nie popre Prawda nie jawna, jak ludzkość pradawna Dalej to popchne, nie wnioski pochopne Utrzymam w harmonii, przebieg wydarzeń Nie chce jak oni, wyzbyć się marzeń W tej monotoni, mechanicznych wrażeń Grasz nieświadomie, i tego nie wiesz Zabardzo ogarniesz, psychike pogrzebiesz Zdusisz naturę, która tak ci pomaga Tarcza obronna, bez niej tylko zgaga Zgaga dla słabych, którzy nie wiedzą Horyzontów małych, co w gównie tym siedzą I bardzo marnych, co oni powiedzą Zatrudne dla pustki, nie do przyjęcia wyrzygaj wszystkim, co masz do wzięcia Otwórzcie te pyski, nie macie pojęcia Maszyna ta punkty, dodaje zabiera Stoczysz sie na dno, poniżej śa zera Stracić je łatwo, wystarczy pomijać Grać tu o punkty, a nie w to wbijać Jak nic nie tracisz, dodaj innemu Tak się przysłużysz, czemuś dobremu Inaczej zagrywasz, powiedz to jemu Zamieniam pryzmat, polepszam na jakości Czujesz ten klimat, gnoję przeciwności Pierdole ten system, przy każdej sposobności To wszystko poemat, dla z ulicy gości Witam oto świat, tylko dureń pości W poszukiwaniu szczęścia, złudnego nastroju Nie do wycięcia, zrozum to gnoju Kąsek tak wkręca, dochodzi do boju Zabić gotowi, a sami stworzyli Potem się głowi, jak inni zdąrzyli Bo byłi klarowni, to wszystko skminili Była symbioza a wszystko zniszczyli Nie zmienisz zasad, to twarde reguły A przegrasz zakład, nie wnikając w szczegóły Zostwisz nieład, problemy pokóły Te rymów pokłady, do ucha ci pluły I nadal będą, obnażać mrowisko Jak cieszyć się rentą, gdy koniec tak blisko niech będzie zachętą, jak dla ruchu łożysko Trzeba korzystać z życia garściami Choć można zostać, z pustymi rękami I Nadal walczyć, z przeciwnościami Wszystkiego spróbuj, odlecisz z nami Pamiętaj z umiarem, unikniesz skarajności Nie bądź pozerem, unikaj podłości Kawałek nagrałem bez rzadnej litości Litości dla jaźni, zdrowego umysłu Tekstem się maźnij, jest szokiem dla zmysłów I gre rozpocznij, bez tępych pomysłów Stare jak świat, ale fajne :D
Posted on: Sun, 21 Jul 2013 09:56:21 +0000

Recently Viewed Topics




© 2015