ostatnio napadło mnie takie stado zmutowanych komarów, że musiałam uciekać żeby ocalić życie! wściekłe psy są łagodniejsze... czy ktoś ma sprawdzony sposób na te zajadłe wstręciuchy? i nie piszę o domowych, leniwych komarach które sobie tylko smętnie bzyczą i godzinami się zastanawiają czy ugryźć czy nie mam na myśli te dzikie, mieszkające w krzakach nad wodą co to im zamiast rozumu dodatkowe zęby wyrosły
Posted on: Tue, 25 Jun 2013 11:05:46 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015