Bardzo mi przykro, ale jestem bardzo zadowolony z pracy wydziału - TopicsExpress



          

Bardzo mi przykro, ale jestem bardzo zadowolony z pracy wydziału komunikacji w Legionowie. Przykro, bo generalnie unikam urzędów, bo są nie podejściowe. Teraz nie będę miał wymówki. Ostatni raz coś rejestrowałem w 2004 roku, w urzędzie nie mieli jeszcze komputerów (znaczy mieli, ale używali je tylko do drukowania dowodów). Wszystkie akcje urzędniczki musiały wpisywać do takich wielkich ksiąg przypominających jakieś carskie knigi. Nie lubiłem tam chodzić, toteż nie chodziłem i żadnego z około 60 następnych samochodów nie przerejestrowywałem. Do czasu. Teraz sprowadziłem Barreirosa z Austrii i trzeba było się przeprosić z urzędem. Przy okazji postanowiłem przerejestrować WUKa Wariata - chyba jest u mnie wystarczająco długo, żeby go przerejestrować, a że właśnie skończył 25 lat to też dostał żółte papiery (w końcu wariat). Okazuje się, że legionowski wydział komunikacji ma już komputery i nawet wie jak się z nich korzysta. Sprawdziłem w internecie adres i takie tam, czy się nic nie zmieniło i sraty pierdaty. I trafiłem na rejestracje pojazdów online! Wypełniłem wniosek (siedząc przy moim genialnym biurku, w towarzystwie wciąż działającego telefonu RWT Tulipan i znaku drogowego Parking Ciech, a wszystko działo się o godzinie 20tej). Następnego dnia zadzwoniła do mnie miła pani, zapytała kiedy chce się u nich pojawić i o której godzinie. Mogę sobie wybrać kiedy chce i jaką godzinę chce (byle by w czasie pracy urzędu). Zamówiłem wtorek - godzinę 11tą. Okazuje się, że na miejscu jest specjalne okienko dla internetowych. Chyba niewiele osób z tego korzysta, bo do klasycznych okienek była kolejka. Usiadłem, dałem dokumenty, wniosek już był wydrukowany i zarejestrowałem wozy w trymiga. Tak, to można.
Posted on: Thu, 07 Nov 2013 19:50:29 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015