Co myślicie? Dopiero zaczynam ;) /Patsi 1. To był zwykły - TopicsExpress



          

Co myślicie? Dopiero zaczynam ;) /Patsi 1. To był zwykły chłopak, nigdy niczym nie zawinił Ludziom pomagał, dzieci głodne na podwórkach żywił Tam gdzie widział jakiś problem, jaką kolwiek patologię Zawsze z pomocą pobiegł i wszystko było okej. Dzieciakom nie mających się w co ubrać, swoje oddawał choć niewiele posiadał On wolał widzieć uśmiech na tych małych buźkach, szczęście w tych małych serduszkach Chciał innych uszczęśliwiać, choć sam szczęśliwy nie był Ale niesienie pomocy radość jego sercu sprawiało i to w zupełności wystarczało Jednak jego życie tak kolorowo z rodziną nie wyglądało Bez ojca wychowany, matka z menelami pod sklepem całymi dobami chlała, synem się nie przejmowała. Soboty, niedziele nieprzytomną obok pustej butelki ją zastawał W myślach ciągle sobie powtarzał "Ja nie będę się tak staczał" Słowa dotrzymał, od dziecka sam siebie wychowywał Od małego był przez kolegów poniżany, wyśmiewany, przez nikogo nie akceptowany Wyobraź sobie jaką to trzeba mieć psychę Ty pewnie byś się poddał, pewnie byś swe życie oddał On by tak nie umiał, mimo że kochany nie był nigdy miłości nie doznał Potrafił Bogu dziękować za ten dar, że mógł po tej ziemi stąpać I nie wmawiaj mi człowieku, że charakter odziedziczasz po rodzicach Masz tu tego bardzo zdrowy przykład. Ref: Doceń życie, bo masz tylko jedno Doceń ludzi, bo nie każdy jest na serio Doceń miłość, bo to coś pięknego Tak po prostu doceń to wszystko, bo wszystko ma w sobie coś cudownego. 2. Tak pewnego wieczoru, siedząc na dachu swego domu Gdzieś tam w oddali poczuł ten zapach kiedyś już poznany Ten dźwięk, kilka razy pod oknem usłyszany Zerwał się stamtąd, pobiegł szukać tego miejsca Z każdym krokiem narastało bicie serca Już się zbliża, już widać ten dym, słychać ten ryk silnika, widać te piękne oczęta Podszedł bliżej, właściciel Hondy gorącym uśmiechem go przywitał, Poczuł coś dziwnego w sercu, jakieś uczucie dotyczące duszy Usiadł pod drzewem, z zachwytem patrząc na te bestie One były takie piękne, a zarazem niebezpieczne Wtedy zapomniał o problemach, o tych wszystkich zmartwieniach Wtedy cieszył się chwilą, na jego twarzy gościł szczery uśmiech Był szczęśliwy, chyba znalazł swoją pasję, chyba już wie czemu swoje życie odda Po powrocie do domu mowy o śnie nie było Położył się do łóżka i zaczął rozmyślać, jak zarobić na to cudo Gdzie znaleźć za niską cenę Myśli jego wypełniały motocykle, to niesamowite jak parę minut może odmienić czyjeś życie Bez tych myśli już nie mógł funkcjonować Podjął pracę, tam codzień się starał o swych marzeń spełnienie W końcu się udało, w końcu posiada bestię, ta Yamaha wypełniła jego serce Obiecał sobie, nigdy nie zaniedbam, nigdy nie zostawię, będę szanował, pilnował, kochał ponad prawdę Ref: Doceń życie, bo masz tylko jedno Doceń ludzi, bo nie każdy jest na serio Doceń miłość, bo to coś pięknego Tak po prostu doceń to wszystko, bo wszystko ma w sobie coś cudownego. 3. Wrócił w tamto miejsce, gdzie to wszystko się zaczęło Oni tam byli, tacy sami lecz z innymi partnerkami Przyjęli go do siebie, jak ta prawdziwa rodzina Od teraz może powiedzieć, że to życie to jego siła Od teraz wspólne zloty, wycieczki, no albo po prostu przemierzanie trasy Było ich pięcioro, to wystarczyło jak na zgraną paczkę. Połączyła ich więź, ta wspólna pasja, rozumieli się nawzajem nie mówiąc o sobie dawca Ten chłopak z roku na rok zakochiwał się głębiej, nie chciał przestać, chciał jeszcze więcej Większa pojemność, postanowił odkupić zx 10r On był taki szczęśliwy, swe życie uporządkował Z domu się wyprowadził, na życie pieniądze organizował Posiadał przyjaciół tego w życiu potrzebował, znalazł lekarstwo aby te dziury w sercu załatać Ale wiesz, to nie koniec tego opowiadania Na jednym z ognisk poznał kogoś To śliczna dziewczyna, z tym samym zapałem, tą samą historią Zrozumieli się już po minucie, to jedna z tych najlepszych chwil życia Oni nie chcieli przestawać, chcieli ten czas zatrzymać Już po pary tygodniach zakochali się sobie Połączyła ich ta wspólna siła, On traktował ją skarb, codziennie bardziej o nią dbał Aż w końcu doszło do tego, że spodziewali się wspólnego dziecka Ona mówi mu o tym, on ucieszony kupił pierścionek zaręczynowy Stanęli przed ołtarzem, przysięgę sobie złożyli, obrączki założyli Już idą przez to życie razem, na motorach przemierzając trasę Żyją razem, razem z synem, który też pokochał to ważne Tak powinna się kończyć każda smutna historia, Taki powinien być każdy dziecka finał.
Posted on: Mon, 05 Aug 2013 21:05:42 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015