Genialny speedwayowy ekspert Jacek Gajewski ma rację (acz powiedział to delikatniej niż ja): w Polsce regulaminy żużlowe często ustalają dyletanci i abnegaci. Jak mogą zabraniać bronować coś, co według sztuki, natychmiast trzeba zbronować! Dla mnie to paranoja, że z żuzla odchodza tacy ludzie jak Jozin Dworakowski, a zostaje w nim Półtorak Nieszczęścia ze swoim Dyktatorem Pedersenem.
Posted on: Thu, 06 Jun 2013 08:26:13 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015