Imagin z Niallem Kolejny dzień trasy koncertowej chłopców, na - TopicsExpress



          

Imagin z Niallem Kolejny dzień trasy koncertowej chłopców, na której jesteś razem z nimi by wspierać ich i podnosić na duchu w trakcie występów i promowania nowej płyty "Take me Home". One Direction daje dziś występ w Los Angeles o godzinie 15:00, dlatego do przygotowania nie zostało ci za wiele czasu. Z szafy wyciągasz miętowe rurki i jasną tunikę w paski. Biegniesz zająć jedyną wolną łazienkę, do której już zmierza Zayn. Na szczęście jesteś szybsza. Wskakujesz do nie i zamykasz pomimo błagań Mulata. Stajesz przed lustrem z zaciekawieniem spoglądając w swoje odbicie. Co widzisz? Zwykłą dziewczynę o nie przeciętnej urodzie i pięknych niebieskich oczach oraz długi, jasno brązowych włosach, układających się w lekkie fale. Chwytasz szczotkę i rozczesujesz je zostawiając w spokoju. Myjesz zęby i podkreślasz oczy kredką, a rzęsy tuszem. Wkładasz świeże, wybrane przez siebie ubrania i spryskujesz się ulubionymi perfumami. Gdy jesteś gotowa opuszczasz toaletę, napotykając na sobie wściekłe spojrzenie Zayna. Wszyscy chodzą z ogromnymi uśmiechami na twarzy, prócz Nialla. On jako jedyny jest spięty, zestresowany i lekko wystraszony. Wiedziałaś, że koncerty są dla niego stresujące, ale zawsze sobie jakąś radził. Gdy wybiła 14:30, pod Tour Busa podjechała czarna limuzyna. Wsiedliście do niej i ruszyliście na halę, na której miał się odbyć koncert. Przyszło mnóstwo fanów. Chłopcy byli rewelacyjni. Wyściskałaś ich wszystkich i po skończeniu sesji fotograficznej i podpisywania płyt, wróciliście z powrotem do siebie. One Direction, by uczcić udany występ, zaproponowało wam pójście do clubu. Wszyscy byli chętni, prócz ciebie i Horana. Chłopak twierdził, że boli go brzuch i głowa. Zostałaś z nim w razie gdyby mu się pogorszyło. Zaparzyłaś mu ciepłej herbaty i kubkiem w dłoni udałaś się do jego łóżka, siadając na boku. -Niall, wszystko gra?- blondyn odwrócił się do ciebie lustrując cię swoimi błękitnymi tęczówkami, które tak bardzo kochałaś. -Tak.- uśmiechnął się delikatnie. Podałaś mu kubek, a on wypił jego zawartość. Wtedy po raz kolejny spojrzeliście sobie w oczy. Dostrzegłaś w nich radość, szczęście, strach i to co zawsze chciałaś zobaczyć... Miłość... Horan ujął twoją twarz w dłonie i złożył na ustach delikatny pocałunek. Poczułaś, jak stado motyli tańczy taniec szczęścia w twoim brzuchu. Uśmiechnęłaś się przez pocałunek. Gdy się od siebie oderwaliście, Niall chwycił cię za ręke i wstał z łóżka. -Idziemy.- rzucił radośnie, a ty oczarowana sytuacją z przed kilku sekund pokiwałaś twierdząco głową. Wyszliście z Tour Busa. Blondyn wziął cię na ręce i zamknął twoje oczy. Po kilku minutach poczułaś jak stawia cię na ziemi. Odsłonił ci widok, a tobie ukazała się plaża z mieniącym się od zachodzącego słońca, oceanem. Uśmiechnęłaś się sama do siebie i musnęłaś jego policzek. Rozejrzałaś się dokładnie i dostrzegłaś czerwono biały kocyk w kratkę, na którym stał koszyk z jedzeniem, dwie lampki, wino i świece. -Julka. To wszystko dla ciebie.- chwycił cię za rękę i posadził na przeciwko siebie. Zaczęliście delektować się smakołykami przygotowanymi przez Horanka. Gdy księżyc błysną swoim blaskiem wstaliście, sprzątając po sobie. Chłopak zaproponował ci spacer po plaży. Zgodziłaś się ochoczo i oparłaś głowę na jego ramieniu. Spacerowaliście przy samym przegu, aż wreszcie Niall zatrzymał cię, namiętnie wpijając się w twoje rozgrzane wargi. Całował subtelnie, ale też zachłannie. -Julia, czy zostaniesz moją dziewczyną?- zapytał z strachem w głosie. -Oczywiście Niall, z wielką chęcią.- uśmiechnęliście się do siebie i poraz kolejny złączyliście w pocałunku. Po chwili usłyszałaś szelest w krzakach obok. Oderwałaś się od Horana i spojrzałaś w tamtym kierunku. Po chwili z nich wyskoczyła czwórka świrów w składzie: Liam, Louis, Zayn i Harry. -Wariaci!- krzyknęliście równocześnie i zaśmialiście się. -Więc wy to uknuliście?- założyłaś ręce na piersi. -Oczywiście.- wyszczerzyli się zabawnie. -Uwielbiam was.- podeszłaś do nich i ucałowałaś w policzek. -Nie wiesz, czuję się zazdrosny.- Horanka wyróżniłaś najbardziej, całując prosto w usta. Usłyszeliście ciche "Uuuuuuu". Teraz w szóstkę wróciliście do siebie, ale jako już dziewczyna samego Nialla Horana. PRZECZYTAŁAŚ ZOSTAW KOMENTARZ ;) / Tomlinsonka
Posted on: Mon, 24 Jun 2013 07:44:32 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015