Jako że mamy przerwę śniadaniową na budowie mały - TopicsExpress



          

Jako że mamy przerwę śniadaniową na budowie mały dowcip: Przychodzi budowlaniec do majstra: - Panie majstrze łopata mi się złamała! - To się oprzyj o betoniarkę! W czasie sobotniej popijawy w barakowozie kierownika budowy padł pomysł aby niedzielne przedpołudnie spędzić w duchu sportowej rywalizacji. Rano kierownik zebrał wszystkich nadających się do użytku podwładnych i ogłosił program zawodów. Ta budowlana olimpiada miała więc składać się z dwóch konkurencji: Picia jednego litra wódy na czas i konkursu na najstraszniejszy wyraz twarzy. Po kwadransie znane już były wyniki. W pierwszej dyscyplinie zwyciężył majster elektryków, który litra wytrąbił w 7 minut i 24 sekundy. Zwycięzcą drugiej, bezapelacyjnie został okrzyknięty murarz Kowalski po tym jak się zorientował, że żaden ch*j go nie obudził przed rozpoczęciem pierwszej konkurencji.
Posted on: Tue, 26 Nov 2013 09:29:26 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015