Kalendarz z kominiarzem wciąż pokazuje styczeń Przeszłość - TopicsExpress



          

Kalendarz z kominiarzem wciąż pokazuje styczeń Przeszłość skasowałem pewnej nocy, tak po prostu Zostało po niej kilka oczywistych wniosków Myśli jak ludzie wokół, ciągle się spieszą Niespokój, promienie, piję podwójne espresso Nie trzymaj za mnie kciuków, to durny przesąd A jedyne na co czekam, to pierwszy ciepły miesiąc Od sprintu na podium, wolę spacer nad Wisłą Wolę snuć się po mieście, niż plany na przyszłość Bez celu, w nieznane, słuchając snów i serca Każdego dnia podróżuję przez historię I pewnie stawiam kroki, pokonując strome stopnie Widzę miliony twarzy a w nich strach i euforię Pośród maratonu wiary, że w biegu nikt się nie potknie Nie brak mi odwagi, by w drodze wracać do wspomnień Choć złego co za nami choćbym chciał, nikt nie cofnie Ty! Cokolwiek robisz, postaraj się robić dobrze Albo zrób miejsce tym, którzy zrobią to godnie Tu nie ma miejsca na mało rozważne kroki Życia nie oszukasz, bo nie wierzy w farmazony Myśl dokąd idziesz, albo przystań na moment I postaraj się wyznaczyć nowy cel swojej drodze Nie sztuka jest biec przed siebie byle gdziekolwiek Bo jeden na sto milionów podobno trafia na oślep Trzeba mieć odwagę, by zamiast biec zacząć cofać I mimo rozdartych serc, wszystko zbudować od nowa youtube/watch?v=okO5ptdyI8w
Posted on: Tue, 20 Aug 2013 23:37:14 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015