Konfucjusz c.d. Nie znalazłszy chętnych, którzy chcieliby - TopicsExpress



          

Konfucjusz c.d. Nie znalazłszy chętnych, którzy chcieliby zastosować w prak­tyce jego teorię, wrócił wreszcie do rodzinnego Lu, dokąd (dzięki staraniom jego ucznia zajmującego tam wysoki urząd) zapro­sił go ówczesny książę w 484 r. p.n.e. Konfucjusz miał wtedy sześćdziesiąt siedem lat. Jednak i tu nie znalazł poparcia dla swych teorii, mimo iż niektórzy jego uczniowie zajmowali wy­sokie urzędy, a sam książę nie raz zasięgał jego rady. Miejscowa arystokracja bała się bowiem dopuścić bezpośrednio jego same­go do rządów w państwie. Usunął się dlatego w zacisze i, jak po­daje tradycja, zajął się znów nauczaniem oraz spisywaniem dzie­jów rodzinnego księstwa Lu, w kronice zwanej Wiosny i jesienie (Czun-ciu), a także redagowaniem Księgi pieśni (Szy-cing) — zbioru pieśni ludowych, dworskich i obrzędowych z całego obsza­ru ówczesnych Chin. Konfucjusz zmarł w 479 r. p.n.e. w wieku siedemdziesięciu dwóch lat. Do końca życia nie zdołał zrealizować swych marzeń i nie zdołał wprowadzić w czyn swych teorii społecznych i po­litycznych. Zostawił jednak wielu uczniów, którzy kontynuowali i rozwijali jego naukę. Trzysta lat po śmierci mistrza Kung je­go teoria, po różnych przekształceniach, stała się za dynastii Han oficjalną doktryną państwową, która stopniowo się przekształciła w religię służącą ówczesnym warstwom rządzącym do utrzyma­nia istniejącego porządku społecznego.Ogólna charakterystyka religii Chin Chińczycy, w przeciwieństwie na przykład do Hindusów, nie pa­sjonują się religią i nie interesują ich sprawy duchowe. Mniej ich zajmuje to, co będzie potem, a ważniejsze jest dla nich to, jak się zachować należycie, aby osiągnąć szczęście tutaj i teraz. Podstawy ich systemu społecznego nie opierają się na religii, lecz na etycznej doktrynie Konfucjusza. Idea boga, która tak podniecała i rozpalała namiętności w zachodnich kulturach, prze­nikając europejską literaturę i sztukę, nie stała się aż tak bliska chińskiej kulturze, dla której główną inspiracją była cześć na­tury. Chińczycy nie interesowali się tak bardzo koncepcją Boga i nie doszli do tak konkretnego określenia jego istoty, jak chrześ­cijanie, żydzi czy muzułmanie.
Posted on: Mon, 15 Jul 2013 10:10:08 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015