List otwarty Parafialnego Komitetu Poparcia ks. Mariana - TopicsExpress



          

List otwarty Parafialnego Komitetu Poparcia ks. Mariana Jakubowskiego Piszemy te słowa ponieważ wbrew naszym intencjom, a w rezultacie nieprzemyślanych i nieroztropnych działań Kurii Kieleckiej staliśmy się głównymi bohaterami medialnych doniesień związanych z odwołaniem proboszcza ks. Mariana Jakubowskiego z parafii p/w Miłosierdzia Bożego w Kazimierzy Wielkiej. Nie dążyliśmy do tego, ponieważ tak się jednak stało, chcielibyśmy w tym krótkim liście – wszystkim zainteresowanym - przybliżyć powody, które w dniu siódmego sierpnia przywiodły nas pod siedzibę Kurii Kieleckiej. Uznajemy suwerenne prawo ks. Ordynariusza Kazimierza Ryczana do podejmowania decyzji związanych z przenoszeniem i odwoływaniem proboszczów. Jeżeli jednak dzieje się to wbrew zapisom kanonów 522, 539, 1733, 1740, 1741, 1742 Prawa Kanonicznego, mamy obowiązek – na mocy kanonu 212 § 3 wspomnianego już Prawa Kanonicznego wyrazić nasze zdanie. Wzywamy jednocześnie Kurię Kielecką do ujawnienia wszystkich dekretów dotyczących powołania i odwołania proboszczów naszej parafii wydanych w ostatnich dwóch miesiącach. Nie uważamy, ks. Jakubowskiego za ,,świętego”, ale oprócz bycia księdzem potrafi być, tak zwyczajnie - po ludzku – również dobrym i skromnym człowiekiem. Człowiekiem, który potrafi pochylić się nad biedą i nieszczęściem innego człowieka – wyciągnąć do niego pomocną dłoń. Jest księdzem, który stworzył nam Kościół, gdzie modlitwy nie przysłaniają pieniądze i polityka, gdzie czujemy się dobrze, gdzie czujemy się równi, gdzie czujemy się wspólnotą. Nie jest prawdą, jakoby nasze działania doprowadziły do rozbicia jedności Parafii, dopóki bowiem ks. Biskup Ordynariusz i Kuria Kielecka nie wcieliły w życie swoich planów była ona nad wyraz jednomyślna w kwestii przenosin ks. Jakubowskiego. Dowodem tej jednomyślności i skali poparcia niech będzie fakt, że w ciągu zaledwie dwóch dni pod listami poparcia dla ks. Jakubowskiego podpisało się blisko 2500 pełnoletnich, spośród wszystkich 4000 parafian – co stanowi blisko 100 % pełnoletnich parafian. Pisma popierające ks. Jakubowskiego wystosowało również 12 – najważniejszych w parafii – instytucji w tym: Starostowo Powiatowe, Urząd Miasta i Gminy, Komenda Powiatowa Policji, Państwowa Straż Pożarna. Nie uznajemy ,,osobistych powodów’’ przenosin ks. Jakubowskiego, które – jak nam się wydaje - są dla ks. Biskupa Ordynariusza jedynie wygodnym pretekstem do realizacji innych celów. Znamy naszego Proboszcza, znamy też jego słabości i problemy, oczywistym jest więc dla nas, że po 21 latach posługi kapłańskiej w Kazimierzy Wielkiej – w tym 14 latach jako proboszcz - nie zasłużył sobie na ,,wyrzucenie” z parafii. Gdyby ks. Biskup Ordynariusz kierował się – jak mówi - owymi ,,osobistymi powodami” i jedynie dobrem Diecezji to - ze względu na znacznie większą skalę tychże ,,osobistych powodów” - musiałby w pierwszej kolejności poprzenosić innych proboszczów Dekanatu kazimierskiego. Trudno nam zrozumieć pychę i brak wyobraźni ks. Woźnicy, który obejmując probostwo – w tak delikatnej przecież sytuacji - pozwolił sobie na prowokacyjne wypaczenie sensu pięknej, skądinąd maksymy ,,Ręce przy pracy, serce przy Bogu”, radząc parafianom, po swojemu ,,Ręce przy pracy, serce przy Bogu, a język za zębami”. Tylko tyle ks. Woźnica miał nam do zaproponowania – to jednak bardzo niewiele po ks. Jakubowskim., bardzo niewiele. Zarówno rzecznik Kurii Kieleckiej ks. Sławomir Sarek w wywiadach prasowych jak i Kanclerz Kurii Andrzej Kaszycki w komunikacie do wiernych naszej parafii z dnia 11.08.2013 r. zgodnie argumentują, że ,,ks. Jakubowski przyjął propozycję przeniesienia do parafii w Dębnie”. Jakże pełen obłudy jest to argument. Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. Obaj przecież zdają sobie świetnie sprawę z faktu, iż w wypadku odmowy ks. Jakubowski wylądowałby w domu dla księży emerytów, gdyż od miesiąca w Jego parafii w Kazimierzy Wielkiej ,,urzędował” powołany na proboszcza ks. Woźnica. Jakiż zatem miał ks. Jakubowski wybór ? Kompromitujący dla Kurii Kieleckiej jest sposób w jaki traktowani byliśmy, pragnąc nawiązać dialog z przedstawicielami Kurii. Choć rozumiemy, że sezon urlopowy mógł utrudnić to zadanie, to jednak trudno się oprzeć wrażeniu, że chciano nas za wszelką cenę zniechęcić. Kiedy po blisko miesiącu zabiegów udało się wreszcie spotkać z ks. Biskupem Kazimierzem Gurdą – zaraz na wstępnie z rozbrajającą szczerością przyznał, że nie posiada pełnomocnictw do zmiany decyzji ks. Biskupa Ordynariusza. Po co zatem był to spotkanie ? Czy nie tylko po to, aby nieudolnie – bo blisko o miesiąc za późno - zamarkować omówienie z wiernymi, powodów odwołania księdza proboszcza Jakubowskiego ? Jeżeli zatem - jak twierdzi w w/w liście do wiernych Kanclerz Kurii Andrzej Kaszycki - zarzuty zostały wówczas omówione, to dlaczego został zobowiązany przez ks. Biskupa Gurdę do zorganizowania spotkania wiernych z ks. Biskupem Ordynariuszem (do którego ostatecznie nie doszło) ? O czym chyba ks. Kanclerz nie zapomniał ? Ano dlatego, że na owym spotkaniu z ks. Biskupem Gurdą pojawił się tylko jeden argument Kurii przeciwko ks. Jakubowskiemu – na dodatek zupełnie nieprzekonywujący. Trudno bowiem poważnie potraktować argument o rzekomym doniesieniu jednego z parafian sprzed – bagatela – trzech lat. Osobną kwestią jest niedopuszczalne zachowanie ks. Kanclerza w czasie w/w spotkania, który w sposób ostentacyjny manifestował swoje niezadowolenie wobec naszych trafnych argumentów. Dla większości z nas Wiernych doświadczenie dialogu z Kurią Kielecką stało się traumą - kompletnie bowiem niezrozumiałym jest, aby instytucja taka jak Kuria Diecezjalna, u podstaw której leży właśnie poszanowanie godności i wartości drugiego człowieka – mogła w tak krótkim czasie i tak skutecznie z godności tej i wartości obedrzeć swoich Wiernych. Nie rozumiemy milczenia instytucji Kościoła, do których w dniu 05.07.2013 r.. skierowaliśmy – podobnie jak do Kurii Kieleckiej – nasze pisma z prośbą o pomoc, dialog i zrozumienie. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi od Nuncjusza Apostolskiego w Polsce, Księdza Biskupa Ordynariusza Kurii Kieleckiej, Kanclerza Kurii Kieleckiej, Konferencji Episkopatu Polski. Jedyną ,,odpowiedzią” jak otrzymaliśmy było pismo od ks. Dziekana Janusza Mularza – niestety mocno enigmatyczną o czym można przekonać się na podanej poniżej stronie Jak my Wierni mamy zatem rozumieć milczenie tych instytucji – w życiu świeckim nie spotykamy się z takimi przejawami ignorancji – nie sądziliśmy, że spotka nas to ze strony instytucji naszego Kościoła. Jak wobec kryzysu wiary jaki dotyka chrześcijańską Europę, można pozwolić sobie na takie traktowanie wiernych ? Jak dalece trzeba nie mieć wyobraźni, aby nie dostrzec, że ignorancja ta w bliższej lub dalszej przyszłości może obrócić – jeśli już nie obraca się – przeciwko Kościołowi również w Polsce. Księże Biskupie Ordynariuszu - można szukać wrogów kościoła wśród ,,międzynarodowego sekularyzmu, dowodzonego przez masonerię” – ale, czy aby przyczyn wyludniania kościołów w Polsce nie powinniśmy przypadkiem upatrywać w lekceważącym traktowaniu wiernych przez Instytucje Kościelne ? Takim właśnie traktowaniu jak obecnie prezentuje Kuria Kielecka kierowana przez ks. Biskupa Ordynariusza, nas parafian proszących za swoim księdzem proboszczem. Bardzo długo zwlekaliśmy z decyzją o pikiecie pod Kurią Kielecką – wiedzieliśmy, że jeżeli sprawa stanie się medialna – trudno będzie osiągnąć porozumienie. Stąd nasza powściągliwość wobec mediów – czego świadkami mogą być dziennikarze kieleckich wydań ,,Gazety Wyborczej” i ,,Echa Dnia”. Nadal staramy się ważyć słowa i informacje, aby nie przekroczyć granicy, z za której nie będzie już powrotu do stołu. Wszystkich, zainteresowanych kalendarium wydarzeń i kopiami dokumentów odsyłamy na stronę: naszproboszcz.pl - prosząc o rzetelny i sprawiedliwy osąd naszego postępowania. Jednocześnie dając dowód naszej dobrej woli i spełniając prośbę księdza Dziekana Janusza Mularza - oświadczamy, że jako Parafialny Komitet Poparcia ks. Mariana Jakubowskiego nie podejmiemy żadnych działań, które mogłyby zakłócić ks. Biskupowi Ordynariuszowi oraz wiernym parafii w Kazimierzy Małej i ich Gościom obchodów Jubileuszu 950 – lecia Parafii. Parafialny Komitet Poparcia ks. Mariana Jakubowskiego
Posted on: Mon, 12 Aug 2013 15:41:16 +0000

Trending Topics



px;">
Examples of how we save at home: - 2x Ultra tide (3 bottles = 4.4
Julio Caesar Chavez - definitely one of the best defensive fighter
Welcome to Vandana Handicraft Vandana handicrafts is the biggest

Recently Viewed Topics




© 2015