Następnego dnia Julia ma próbę do konkursu utworów na cztery ręce. Termin przesłuchań zbliża się niezwłocznie- zostały tylko dwa tygodnie. Na szczęście Julia z Jankiem umieją grać swój utwór. Po próbie wychodzą i natykają się na Giulię i Pawła, którzy się kłócą. Giulia: Och, dlaczego ja się zgodziłam grać z kimś takim jak TY!!!!! W sumie zrobiłam to dla Kaliny, której Ziemowit się podoba, ale..... Paweł: Kalinie się podoba.... Giulia: Tak, tylko nie mów nikomu, proszę! Ale i tak żałuję tej zamiany! Konkurs już za dwa tygodnie, a ty jeszcze nie rozczytałeś ostatniej strony! Och, za jakie grzechy muszę tracić szansę na wygraną- występ w FILHARMONII!!!!!! Filharmonii, rozumiesz? Czemu Ziemowit chciał się zamienić? Paweł: Bo uważał, że przy tobie się zmotywuję i.... Giulia: A czemu niby miałbyś się zmotywować? Paweł: Bo....ja...... yyyyyy.......ja...... Giulia: Co ty....? Paweł: Ja.....muszę lecieć....pa!!!!!! Paweł wybiega ze szkoły. Giulia odwraca się i zauważa Julię i Janka. Giulia: O, hej..... Julia: A teraz słuchaj: Wiem od Kaliny, że Paweł chce być z tobą w duecie, bo mu się podobasz....... Giulia: Coooooo?????? JA!!!!!????? Julia: Tak, ty. Giulia: Aha............. niech ktoś mu przekaże, że ma wybić z głowy to, że kiedykolwiek będziemy parą. Julia: Oj, Giulia. Nie bądź taka. Uważam, że ty i Paweł pasujecie do siebie. Giulia: A ja jestem przeciwnego zdania....... Nagle do Julii, Janka i Giulii podchodzi Filip. Filip: Hejka. Julia, to co, możesz teraz? Julia: Tak, chodźmy. Julia i Filip idą do pierwszej lepszej wolnej sali. Filip: To powiedz, jaka jest twoja ulubiona piosenka. Julia: Ojej.... dużo tego.... zagraj coś, czego się teraz uczysz.... Filip: Ok. Filip gra Julii cały swój program. Julia: Brawo!!!! Świetnie ci wyszło. A umiesz zagrać na gitarze "Beneath your beautiful" ? Filip: Tę piosenkę z zespołu. Hmmm.....może.... Filip gra i śpiewa "Beneath your beautiful". W drugiej zwrotce dołącza do niego Julia. Nagle zaczynają sobie patrzyć w oczy. Serca obydwu z nich zaczynają bić mocnej..... Julia: Jej, nieźle nam wyszło. Filip: No w sumie.... Julia: Szkoda, że to Janek śpiewa ze mną tę solówkę. Ty nadawałbyś się do tego sto razy lepiej. Filip: Yyyyy.....dzięki...... Julia, powiedz mi szczerze: Czy ty naprawdę kochasz Janka? Julia: Był taki moment, że myślałam, że tak, ale z czasem mi minęło. Tylko boję się z nim zerwać. Stracę wtedy przyjaciela. On się naprawdę stara, żeby zrobić na mnie jak najlepsze wrażenie, ale ja go jednak nie kocham. Filip milczy i po chwili robi coś zakazanego- całuję Julię w usta. Nagle do sali wchodzi Janek, bo chce odprowadzić Julię do domu. Kiedy widzi Julię i Filipa całujących się, chce mu się płakać. Janek: Tak myślałem, Jula. Wiedziałem, że tak to się skończy. Jula,Jula...... z nami KONIEC, rozumiesz??? KONIEC!!!!!!!!!! Janek wychodzi zostawiając Julię i Filipa samych......
Posted on: Fri, 16 Aug 2013 17:13:57 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015