No i jeden z bastionów kapitalistycznego imperium upada. Nie wiem czy to dobrze, bo jednak przeniesienie produkcji do krajów Azjatyckich to po prostu wykorzystywanie za grosze tamtejszej ludności, a tam gdzie ludzie chcieli pracować za jakieś godziwe pensje miejsca pracy poznikały. No, ale może to będzie impuls to przekształcenia się miasta w kolektywistyczną ekologiczną metropolię jak planowano w San Antonio. Szkoda, że tam się nie udało, ale sam plan był dobry i nie wypalił z przyczyn ludzkich więc może w Detroit dałoby się go zrealizować.
Posted on: Fri, 19 Jul 2013 11:23:50 +0000