"O czym teraz myślisz"? Myślę o tym, że chciałabym przestać - TopicsExpress



          

"O czym teraz myślisz"? Myślę o tym, że chciałabym przestać myśleć. Nie wiem co bardziej przeraża mnie w tym tekście. Czy to, że wykładowca jest traktowany niepoważnie w swoim miejscu pracy? Czy to, że studentowi pokazuje się, że nikt, ale to nikt nie sprawi, że jego nieuctwo skończy się wydaleniem z uczelni? Czy to, że w relacji wykładowca-student, student jest Panem, a wykładowca jego sługą? Czy to, że odnoszę tekst do siebie, bo odbieram wiadomości prywatne od studentów, którzy mówią mi, że mają w dupie zajęcia i prowadzących? Czy to, że od kolegów "po fachu" dostaje wiadomości "nie wychylaj się", kiedy staram się partyzancko walczyć z systemem? NIE! Najbardziej przeraża mnie ostatnia część artykułu.... "Historię gorzowskiego wykładowcy opowiadam jednemu ze znanych polskich naukowców. Zgadza się na komentarz, ale zastrzega sobie anonimowość. - To są trudne sprawy i od strony prawnej niemal nie do ruszenia, jeśli rektor tego nie chce. Ponieważ student nasz pan, bo za nim idą pieniądze, to z reguły przegrywa wykładowca. Znam takich historii kilkanaście. " ZNANY POLSKI NAUKOWIEC ZASTRZEGA SOBIE ANONIMOWOŚĆ??? Bo co? Bo studenci się na niego zdenerwują? Bo Uczelnia się na niego zdenerwuje? Ludzie nauki boją się studentów? Znajomy podsunął mi metaforę... Prostą metaforę, ale jakże trafną... Uczelnia jest jak farma bydła. Im więcej bydła, tym lepiej dla właściciela. Każda krowa daje mleko. I nieważne czy krowa jest lepsza czy gorsza. Mleko każdej krowy jest równie dobre. I żadnej krowie nie może stać się krzywda. ŻADNEJ. Więc ja jestem złą krową. Jestem krową, która się buntuje i buntuje inne krowy. Ale mleko dalej daję... Za mną też stoją pieniądze. Dlatego coraz bliżej mi do podjęcia mądrej decyzji... ODMAWIAM UDZIAŁU W DALSZEJ ZABAWIE. Jestem blokersem, nie znam się na farmach. Na bydle też nie.
Posted on: Thu, 26 Sep 2013 21:22:35 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015