Policja wkroczyła na teren Uniwersytetu w pełnym rynsztunku oddziałów antyterrorystycznych, z butlami miotającymi gazem i bronią gładkolufową. Rektor przebywający w tym czasie za granicą twierdzi, że nic o tym nie wiedział. Tymczasem uniwersytety w Polsce cieszą się autonomią i służby mogą na nich działać dopiero po wydaniu zgody przez rektora. Kto w takim razie kłamie? Poniżej nagranie z telefonu komórkowego - jak sztab policji przygotowywał się do akcji zwalczania antykomunistów na Uniwersytecie Wrocławskim.
Posted on: Mon, 24 Jun 2013 14:23:44 +0000