Prowokacja dziennikarska TAK czy NIE Nie jeden raz wcielałam się w przeróżne postacie by sprawdzić informacje o przestępstwach, aferach czy nieprawidłowościach. Robiłam to tylko wtedy gdy inaczej się nie dało. To wyjątkowa sytuacja. Ale Ewa Bąkowska z tygodnika „7 dni Kalisza”- dziennikarka ( jak pisze Newsweek) udająca psychologa by ujawnić sprawę nauczycielki, która miała dziecko z nastolatkiem (choć to przestępstwo) też złamała prawo. W tym przypadku prasowe i oczywiście zasady etyki. Podawanie się za psychologa by zebrać materiał dziennikarski to niewybaczalne. Psycholog to ktoś kogo obowiązuje tajemnica zawodowa i jego rozmówca jest przekonany, że mówi do kogoś kto nie ujawni jego sekretów. To najokrutniejsza prowokacja dziennikarska o jakiej słyszałam Nie potrafię zrozumieć dlaczego dziennikarze, a może i media naciskając na reporterów, sami sobie kopią grób. Taka sprawa może skończyć się procesem sądowy. Ale to mniej ważne. Niech się martwi dziennikarka i jej gazeta. W ten sposób podkopuje się zaufanie do naszego zawodu. My też jesteśmy przedstawicielami zawodu zaufania publicznego i nam pewnych rzeczni nie wolno.
Posted on: Mon, 21 Oct 2013 17:42:54 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015