Przeprowadziłam się i zamieszkałam z koleżanką. Mieszkanie na - TopicsExpress



          

Przeprowadziłam się i zamieszkałam z koleżanką. Mieszkanie na II piętrze, ale było tego warte. Miało wspaniałe wielkie okno z widokiem na dziką stronę dużego parku. Te poranki, śpiewogry ptasie, zwierzęta obserwujące nas obserwujących... i całkiem mi nie przeszkadzało, że praktycznie tuż przy tych moich pięknych oknach był jakiś prywatny cmentarz dla zwierząt. Nic wielkiego, raptem 3 rządy ładnych, ze smakiem ułożonych płyt... Pewnego dnia zobaczyłam, że po cmentarzu chodzi dawna znajoma coś rozkłada, porządkuje, oczyszcza - coś takiego... Krzyknęłam koleżance, że idę się przywitać, zbiegłam, zagadałam, chodzę za nią... a tam w zagłębieniu jakieś klejnoty jakieś złote łańcuszki - pokazuję jej, ona też zaskoczona, ale mówi: - Siadajmy na chwilę, pomyślimy co zrobić. Usiadłam obok niej, a ta... podziwia sznur białych opali na mojej szyi, po czym zaciskuje mi je na szyi i próbuje udusić!!! Więc walka, szarpiemy się, upadłam na plecy, ona rzuca się na mnie odpycham ją prostując nogi, ta upada na pomnik i... roztrzaskuje głowę... jestem mordercą... oczywiście to tylko początek mojego dzisiejszego snu... :D potem cmentarzyk okazał się być pełen dóbr z kradzieży które Policjanci znaleźli ale nie było ich w aktach mojej sprawy... zostałam skazana, uciekłam, szwagier zrobił mnie na brunetkę i uciekałam był wątek miłosny, hmmm.... koleżanka nagrywała napaść na mnie przez okno bo bawiła się swoją nową komórką (białą wypasioną HTC) wrzuciła na YT... zrobiło się głośno... ukryła mnie wśród swoich pracowników Mariah Carey (i zupełnie nie wiem, dlaczego ona w moim śnie???) nie wiem niestety, czy udało mi się z afery wyplątać ale takie są prawa snu, że się zeń budzimy... w inny świat... spokojnej niedzieli wszystkim życzę!!! :D
Posted on: Sun, 07 Jul 2013 08:58:20 +0000

Trending Topics



have my wife and family here

Recently Viewed Topics




© 2015