Przeźroczystość Kiedy wszystko osiągniemy co chcieliśmy, kiedy nasze już spełniono widzi mi się, kiedy pragnąć nawet już nie zapragniemy, - spotykamy wielką pustkę wśród wyciszeń. Czasem przemknie wielki penis wieloryba. Rajski ptaszek się przemieści w swojej wannie. Przestajemy w takiej ciszy nawet gdybać: Czy nie lepiej było żyć nam tak zwyczajnie? Smutnym okiem zamyśleni popatrzymy na pokłady opuszczonych wielkich jachtów, na sen wieczny utulonej gdzieś dziewczyny na poduszce himalajskich zimnych wiatrów. Z wysokości naszych marzeń stratosfery chce nam rzec coś zagubiony w niej wędrowiec. Czasem błysną złotem swym Rockefellery. Śpi na wózku elektrycznym naukowiec. Wciąż ta nicość przeogromna nas przygniata. Jakaś wielka przeźroczystość tego chciejstwa, a w nas Kain chce przytulić swego brata. Wie, że stracił w nim największe dobrodziejstwa.
Posted on: Sat, 10 Aug 2013 17:25:14 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015