Przypadkowo wpadłem na stronę ukazującą tragedię Polaków na Wołyniu. Cytuję komentarz z tej strony: Panowie i Panie, z Platformy i od Palikota – jeżeli to nie było ludobójstwo, może zagłosujecie za pojęciem „Ubój rytualny” , który tak popieracie ? To dopiero by był kompromis ! Nie potrzeba już słów i opisów. Wystarczą cytaty. Takie jak ten posła Tyszkiewicza. Ani nie jedyny, ani nie najważniejszy, ale dla przykładu wystarczający. Pamiętajmy tylko, że tymi samymi słowami pouczają nas inni – od prezydenta, przez marszałek sejmu, doradców historycznych i innych zwolenników „umiarkowania” Poseł Tyszkiewicz (PO ) - "to jest próba manipulowania polskim Sejmem i powinniśmy się umiejętnie od niej dystansować". Zatem pośle Tyszkiewicz, proponuje - weź ty się sam zdystansuj , ale najpierw zobacz jak wyglądał ten „dialog” podzielonych. Najczęściej siekierami , widłami i bagnetami. „ Nie możemy zamykać oczu na sąsiedztwo z Ukrainą i powinniśmy, myśląc o przeszłości, używać słów w taki sposób, by nie zamykać dialogu o przyszłości” To ja też zaproponuję używać słów odpowiednich do sytuacji – „Ubój rytualny na Wołyniu w 1943 , sejmowa uchwała kompromisowa”. Może być ? A ja mam gdzieś kompromis oparty o strach, o brak pamięci, o brak szacunku dla mordowanych ! Zamiast udawania „potrzeby kompromisu” nie lepiej wystąpić o ściąganie sprawców ? Izrael morderców swoich obywateli ściga do dziś po całym świecie ! A nie lepiej w ramach pojednania wystąpić o godny pochówek pomordowanych ? Ich kości do dziś wystają z ziemi ! A nie lepiej pokazać , że Polska ma swoją wartość, i o swoich obywatelach pamięta i nie pozwoli zbrodni przemilczać ? Czekać mamy , aż kolejny sejm zgodzi się na powtórkę, bo nikt już o Polaków nie dba ?!
Posted on: Sat, 13 Jul 2013 14:23:07 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015