Sovieci dali sporą lekcje, SIG 25:65 SDM. W rozegranym dzisiaj sparingu na torze w Krośnie pomiędzy Schematem Ideowy Gwoździa a Soviet Death Machine zdecydowanie górą byli faworyci 1 ligi. Podopieczni ZiGiego nie dali żadnych szans naszym lecz poziom między naszymi graczami jest jeszcze znaczny co nie znaczy, że źle się dzisiaj spisali. Najlepiej dla SIGu pojechali Michajlos 8+1 oraz Papa 7+1 (obaj w 6 s tartach) a w drużynie gości komplety zaliczyli Speed i trener ZiGi. Co tu komentować pierwsze 5 biegów - 5 podwójnych porażek. Dopiero w biegu numer 6 najlepsi spisujący się tego dnia Michajlos i Papa zdołali wygrać podwójnie. Cały czas goście dominowali i przed biegami nominowanymi widniał wynik 21:51. Biegi 13,14 i 15 przegrywamy w stosunku 1-5, 2-4, 1-5 i na tablicy świetlnej widniał wynik 25;65. Co jak co ale kibice nie spodziewali się aż takiego jednostronnego widowiska. Torunianin allpen musiał opuścić po 1 starcie park maszyn co odbiło się także na wyniku. Dla Schematowców pierwsze punkty zdobył Skitells - serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów ! Nie ma co porównywać takie nicki jak ZiGi, Speed, LUqq, Kosa, cheissac czy Graceman z naszymi, gwoździami. Wszyscy z nich mają co najmniej 3 sezony więcej doświadczenia niż nasi i szkoda, że dzisiaj sparing był dla nich zabawą i formalnością, oczywiście gratulujemy im ekipy. "Dzisiaj SDM było poza zasięgiem, w sezonie 13 Tworzą oni monolit, który praktycznie nie jest w stanie im nikt zagrozić. Początkowo w składzie było 90 % ruskich, lecz ZiGi stawia na Polaków, którzy będą zapierd*alać po ekstraligę - czego im życzę." - mówił świeżo po sparingu prezes klubu - sanrajss. Co mieli do powiedzenia pozostali nasi zawodnicy? II trener SIG - Bluecross (zdobywca 4 punktów): "Niestety znów nie było zawodników do jazdy, kontuzja allpena która nabawił się po pierwszym biegu nie napawa optymizmem..., mam nadzieje że to nic groźnego. Przynajmniej mi już motor nie szwankuje i moge jechać na swoje możliwości. Nie zawiedli mnie dziś Michajlos i Papa, Ryano nie przygotował się do sparingu i musiał jeździć na moim zapasowym motorze co spowodowało że dopiero w 14 biegu się dopasował. Potrzebujemy jeszcze dużo treningu. Praca zawsze się opłaca." Kapitan drużyny także zgodził się wypowiedzieć. Papa (zdobywca 7+1 punktów): "Dostaliśmy niestety sromotny łomot od drużyny z zagranicy pokazali nam gdzie nasze miejsce należy po raz kolejny jako kapitan ubolewam nad tym ze nie mamy organizacji na mecze tylko przychodzi po kilka osób zaczyna mi się to niestety nie podobać a swój występ oceniam jako koszmarny. Mogłem lepiej pojechać no ale cóż każdemu może się zdarzyć gorszy mecz. " Program: smanagers.ru/sts/06/201307242059492.html Maraton tygodniowy dobiega końca, jutro w końcu władze klubu oczekują zwycięstwa lecz nie za wszelką cene. Po czwartkowym sparingu z RH trenerzy, prezes i kapitan odbędą rozmowy na temat klubu, dopniemy sprawy m.in. transferowe, sparingowe - porozmawiamy z zawodnikami, którzy aktualnie nie uczęszczają i zbytnio nie udzialają się dla klubu, oraz kilka niezbędnych spraw by klub "Gwoździ" zawsze funkcjonował i dawał owocne plony jakim są zawodnicy. USTĄP BABCI MIEJSCA !
Posted on: Wed, 24 Jul 2013 20:44:28 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015