Tomato - Chornet do przerwy 2:1 Już w pierwszej minucie po dobrym podaniu piłkę kieruje do bramki Bartek Woźniak. Tomato nie powinno mieć większych problemów ze zwycięstwem, zwłaszcza, że w ubiegłym sezonie pokonali dzisiejszych rywali 10:1. Strzału z przewrotki próbował Filip Matuszal z Chornetu, ale sędziowie odgwizdali niebezpieczne zagranie. Groźną sytuację wypracował sobie Paweł Müller, ale obrońca zdjął piłkę z nogi, po chwili strzał Jakuba Klimko odbija się po rękach Tomka Urbańskiego i po poprzeczce w aut. Chornet pokazuje zęby. Czystej sytuacji sam na sam nie wykorzystuje za to Barry, czyli Woźniak z Tomato. Ekipa Tomato wyraźnie męczy się z przeciwnikiem. Wydaje się, że faworyci są w tym roku słabsi, a Chornet silniejszy. Pięć minut przed końcem po raz kolejny marnuje dobrą sytuację Bartek Woźniak. Wreszcie ataki Chornetu przynoszą efekt, Paweł Müller silnym strzałem z rzutu wolnego umieszcza piłkę w bramce obok interweniującego Urbiego. Urbański, dzisiaj w nietypowej dla siebie roli bramkarza. Czyżby spadek formy? Na podwórku bramkarzem z reguły nie bywał najlepszy wirtuoz :) 2,5 minuty przed końcem połowy silny strzał Kacpra Magdziaka efektownie broni bramkarz chornetowców Jakub Lipiński. Minutę przed przerwą dobre podanie Barrego do Pawła Cierecha, który silnym strzałem umieszcza futbolówkę w bramce. Prowadzenie Tomato 2:1. Przed nami druga odsłona spotkania.
Posted on: Wed, 13 Nov 2013 20:05:16 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015