WEEKENDOWE PRZEMYŚLENIA Zaczynając dzień, powiedz sobie: - TopicsExpress



          

WEEKENDOWE PRZEMYŚLENIA Zaczynając dzień, powiedz sobie: zetknę się z ludźmi natrętnymi, niewdzięcznymi, zuchwałymi, podstępnymi, złośliwymi, niespołecznymi. Wszystkie te wady powstały u niech z powodu braku rozeznania złego i dobrego. Mnie zaś, którym zbadał naturę dobra, że jest piękne i zła, że jest brzydkie, i naturę człowieka grzeszącego, że jest mi pokrewnym, nie dlatego, że ma w sobie krew i pochodzenie to samo, ale że ma i rozsądek, i boski pierwiastek; nikt nie może wyrządzić nic złego. Nikt mnie bowiem nie uwikła w brzydotę. Nie mogę też czuć gniewu wobec krewnego ani go nienawidzić. Zrodziliśmy się bowiem do wspólnej pracy, tak jak nogi, jak ręce, jak brwi, jak rzędy zębów górnych i dolnych. Wzajemne więc szkodzenie sobie jest przeciwne naturze, wzajemnym zaś szkodzeniem jest uczucie gniewu i nienawiści. Marek Aureliusz Rozmyślania Podstawowym założeniem dialogu jest poszukiwanie tego, co prawdziwe, dobre i sprawiedliwe dla każdego człowieka, każdej grupy i każdej społeczności, zarówno dla tej jej części, do której się przynależy, jak i tej, która jawi się jako przeciwnik. Jan Paweł II Orędzie na Światowy Dzień Pokoju (01 stycznia 1983r.) Nie ma dwóch ludzi, którzy identycznie widzieliby daną sytuację. Wszystko, co postrzegamy, podlega procesowi selekcji, porządkowania i interpretacji sygnałów odbieranych przez nasze zmysły. Widzimy to, co chcemy widzieć lub spodziewamy się zobaczyć. Wychwytujemy to, co nas interesuje, a odrzucamy to, co stanowi, według nas, nieistotne detale. Następnie zaś dopasowujemy otrzymaną informację do swoich przekonań oraz własnej indywidualnej i niepowtarzalnej perspektywy. W procesie tym nie ma niczego złego. Jest to jedyny sposób, w jaki można poradzić sobie z gradem informacji, które do nas docierają. Jeśli jednak człowiek przyjmuje, że jego interpretacja jest jedyną właściwą, ogranicza swą zdolność do empatycznego kontaktu z innymi ludźmi i może być skrępowany błędnymi przekonaniami co do ich zachowania. Mary Hartley Asertywność – sztuka umiejętnej stanowczości Kiedyś Polska słynęła z tolerancji. Była wtedy mocarstwem, a ludzie różnych wyznań, światopoglądów i narodowości żyli w naszym kraju przyjaźniąc się i zgodnie budując jego dobrobyt. Mogły tu swobodnie mieszkać i rozwijać się osoby, które w innych państwach byli prześladowane i mordowane. A teraz? Kraj jest słaby, a ludzie zażerają się nawzajem. Zamiast zrobić coś dla wspólnego dobra, toczą swoje małe i większe wojenki, również w necie, narzucając innym swoją ideologię, a pomnażanie za wszelką cenę majątku przesłania im wszystko inne. Nasuwa się pytanie: czy warto tak żyć? Czy kiedyś nie byliśmy mądrzejsi? Czy nie lepiej skorzystać z dobrych doświadczeń naszych przodków? Trzy cytaty, trzy epoki, trzy różne osoby. A sens ten sam. Pomyślmy nad tymi słowami w wolnej chwili, zamiast obrzucać się inwektywami w przekonaniu, że nasza racja jest tą jedynie słuszną. Zapraszam do dyskusji Wiktor
Posted on: Sat, 30 Nov 2013 16:35:42 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015