XXIII kazanie z cyklu Czwartków Wiary WIARA – DROGA - TopicsExpress



          

XXIII kazanie z cyklu Czwartków Wiary WIARA – DROGA KOCHAJĄCYCH KOLEGIATA, 6 CZERWCA 2013 R., GODZ. 19.30 Pierwsze czytanie i Ewangelia są o miłości. I w pierwszym czytaniu i w Ewangelii mowa o miłości względem Boga i człowieka. Nie ma nic piękniejszego na ziemi i w niebie, w doczesności i wieczności, jak kochać i być kochanym. To jest serce i sens całego życia i świata. Ten, kto jest kochany i kocha żyje pełnią życia. Można sesję zdać w sposób wymarzony, czego wam życzę, ale jeśli nie ma miłości, jeśli człowiek nie czuje się kochany lub nie kocha, to okaże się, że nawet najwyższe stopnie w indeksie nie przynoszą szczęścia. Dzisiejszy, przedostatni temat czwartków wiary brzmi: Wiara – droga kochających. Dlaczego wiara jest drogą tych, co kochają? Popatrzmy na dwie strony tej prawdy. 1.Kochając człowiek wchodzi na drogę wiary. Czasem bardzo niezauważalnie. Ks. Roman Rogowski opowiadał, że był w niedzielę z gromadą ludzi w górach. Wśród kilkunastu osób był jeden człowiek niewierzący. Razem wędrowali na pewien szczyt. Tam zaplanowano Mszę Świętą. Okazało się, że Ksiądz zapomniał wziąć ze schroniska wina. Bez wina Mszy nie mogło być. Schronisko było kawał drogi z tego miejsca. Wszyscy byli zmęczeni. Gdy Ksiądz zapytał: co robimy? Dwie osoby zgłosiły się natychmiast, że pójdą w dół do schroniska i przyniosą wino. Zdumienie ogarnęło wszystkich, ponieważ jedną z tych osób był ten człowiek niewierzący. Tłumaczył: Wiem, ze Msza i wiara to dla was skarb, dlatego poszedłem. Ten człowiek był dobry. Nie buntował się. Jego niewiara nie oznaczała wojującego ateizmu. Był pokorny. Był przede wszystkim kochający. Ta dobroć prowadzi na drogę wiary. Pamiętajmy – dobro rodzi dobro. A wiara jest dobrem. Ten, kto kocha wchodzi na drogę wiary. Wszyscy to musimy sobie wziąć do serca – nasza wiara będzie mocna wtedy, gdy będziemy czynić dobro. Czym więcej dobra czynimy, tym bardziej rozpalamy naszą wiarę. Zbliża się sesja. Czy naprawdę najważniejsze jest to, by ją zdać? Jest to bardzo ważne, ale nie najważniejsze. Najważniejsze jest byście czynili dobro, czyli – jeśli chodzi o sesję – by najważniejsze w podejściu do niej było dobro, czyli pokora, szacunek dla innych, uczciwość, pracowitość, czas właściwy dla nauki i czas właściwy dla Boga. Kochając człowiek wchodzi na drogę wiary, a jeśli na niej jest – rozpala wiarę. Potwierdzeniem wiary jest dobro, bo wiara bez uczynków martwa jest. Mocne są słowa Jezusa: „Kto ma, będzie mu dodane, a kto nie ma zabiorą mu i to, co myśli, że ma”. Ludzie mają problem z interpretacją tego zdania. Wystarczy pomyśleć o dobru. Kto ma dobro, czyli jest dobry – temu będzie dodane dobro. Kto nie jest dobry, temu zabiorą wszystko, co myśli, że ma. Dobro – nasze powołanie. Piękna postawa. Sens życia. 2.Kochając człowiek potrzebuje wiary. Miłość i wiara uzupełniają się jak kobieta i mężczyzna. Miłość bez wiary jest ograniczona, nietrwała, niemocna; i wiara bez miłości jest tylko suchą ideą. Wiara daje miłości mocny fundament – sens i nieskończoność, źródło. Miłość przynosi wierze życie, piękno. Tak jak mężczyzna daje kobiecie oparcie, ukierunkowanie; tak kobieta daje mężczyźnie żywotność, ciepło. Prawdziwa miłość poślubia wiarę. Miłość jest oblubienicą wiary. Prawdziwa miłość wchodzi na drogę nieskończoności, przygody, która ma cel najwyższy. Obrazem tego jest takie wyznanie przyjaciół: z tobą chcę przejść przez życie i z tobą wejść za rękę do nieba. Czujemy to – jak niepełna jest miłość, jak pozbawiona najgłębszej radości, jeśli nie ma w niej wymiaru dążenia do nieskończoności. I czujemy jak niepełna jest miłość jeśli kochający koncentruje się jedynie na swoich ludzkich możliwościach. Miłość jest mocna jeśli czerpie od Dawcy wszystkiego, od Tego, który jest Miłością. Wiara jest drogą do Niego. Znowu odniesienie do sesji, studiów – studiowanie pozbawione wymiaru wieczności nie może w pełni cieszyć, a nawet może pogrążać. Bo ta praca, wiedza – przydadzą się na kilka lat działalności zawodowej… i koniec. Wiara wprowadza ukierunkowanie – praca, studia, sesja… to wszystko ma sens nie tylko dla kilku lat życia, to ma sens już teraz dla wieczności. Nic nie pójdzie na marne. Sesja rzetelnie zdawana – to miłość, która jest gromadzeniem skarbów, które są nie do zniszczenia. Wiara jest drogą kochających – przede wszystkim, dlatego, że to prawdziwa droga. Prawdziwa droga ma swój cel. Wiara jest drogą kochających, bo w wierze miłość nie jest chwilą, tylko jest sensem. Wiara jest drogą kochających, bo ta droga prowadzi do Tego, który jest Źródłem, Jedyną Miłością. Wreszcie wiara jest drogą kochających – bo ta droga nie jest donikąd, ale do spełnienia. Miłość będzie w wieczności wszystkim. Niech przez wiarę i tu na ziemi staje się wszystkim. Ks. Dariusz Talik
Posted on: Mon, 24 Jun 2013 15:34:00 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015