youtube/watch?v=supZVc9NdAo Pisze Jarosław do Donalda Życie to jest piłka, mówisz ciągle opowiadasz Buty coraz inne, coraz nowe wciąż nakładasz Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra Czy otwarty czy zamknięty dach To jest gra! Życie to nie piłka, ja ci na to odpowiadam Życie to nie tylko jest bezmyślna kopanina Życie jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze jest Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama śmierć! Ty i ja - teatry to są dwa! Ty i ja! Ty - ty prawdziwej Polski nie dasz mi Ty o Moskwie lub Berlinie śnisz Nawet kiedy źle ci jest, to nie jest żle Bo ty grasz Ja - Smoleńsk przed oczami ciągle mam Cały jestem zbudowany z ran Lecz kaleką nie ja jestem, tylko ty! Bo ty grasz!Polską grasz! Dzisiaj bankiet u artystów, ty się tam wybierasz Gości cała masa Komorosia wciąż popiera Flirt i alkohole, może tańce będą też Drzwi otwarte potem zamkną się Poprawnie jest! Wpadnę tam na chwilę, zanim spuchnie atmosfera W pysk wam rzucę to,że sondaż wam doskwiera Wyjdę na ulicę, przy pałacu będzie wiec Jeszcze Polska nie zginęła,jeszcze z grilla zrobię piec! Ty i ja - teatry to są dwa Ty i ja! Ty - ty prawdziwej Polski nie dasz mi Ty o Moskwie lub Berlinie śnisz I niezaraźliwy wcale jest twój śmiech. Bo ty grasz! Ja - Smoleńsk przed oczami ciągle mam Cały jestem zbudowany z ran Lecz gdy zechcę,pod stopami będę miał Cały świat sł.Nocny Kowboj/salon24 muz.poniżej
Posted on: Mon, 01 Jul 2013 20:26:44 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015