Bardzo ciekawy artykuł ukazujący skale przekrętu i ludzi w to - TopicsExpress



          

Bardzo ciekawy artykuł ukazujący skale przekrętu i ludzi w to zamieszanych oczywiście nie kto inny tylko ludzie związani z PO. gazetapolska.pl/29668-unijne ... kiej-sieci a tu cały artykuł: Ujawniamy: publiczną spółkę Małopolska Sieć Szerokopasmowa (MSS) przejęła firma Hyperion, z którą związani są były poseł PO, syn Lwa Rywina, były szef Biura Śledczego SB oraz biznesmen zatrzymany w 2011 r. przez CBA wraz z gen. Gromosławem Czempińskim. MSS została sprzedana za 2,6 mln zł, choć dzień przed transakcją zarząd województwa małopolskiego podjął uchwałę o przyznaniu jej aż 64 mln zł dofinansowania Afera, którą ujawnia dziś „Gazeta Polska”, odsłania prawdziwy charakter rządów PO na skalę nieporównywalnie większą niż incydenty ujawnione przez dolnośląskie „taśmy prawdy”. Gigantyczne profity, jakie dzięki działaczom PO odniosły firmy związane z osobami mającymi prokuratorskie zarzuty i wywodzącymi się ze Służby Bezpieczeństwa, powinny stać się powodem powołania sejmowej komisji śledczej. Firma Hyperion będzie dostarczać internet dla ponad 500 tys. (ok. 90 proc.) gospodarstw domowych w Małopolsce i łączyć niemal 4 tys. podmiotów administracji publicznej. ‒ Zarabianie na zarządzaniu Małopolską Siecią Szerokopasmową, czyli siecią światłowodów o długości 3 tys. km, to złoty interes ‒ mówi informator „GP”. ‒ Zwłaszcza jeśli przed jej zakupem gwarantuje się ze środków publicznych prawie 70 proc. pieniędzy potrzebnych na budowę infrastruktury ‒ dodaje. Interes pod okiem Millera Małopolska Sieć Szerokopasmowa (MSS) została powołana jako jednoosobowa spółka województwa małopolskiego w sierpniu 2011 r. Miała ona pozyskać środki finansowe na realizację projektu „Małopolska Sieć Szerokopasmowa”, a następnie na zaprojektowanie, budowę oraz eksploatację infrastruktury telekomunikacyjnej (dzierżawa 700 km sieci szkieletowej wraz z budową 19 węzłów szkieletowych oraz budowa 1209 km i dzierżawa 1017 km sieci dystrybucyjnej wraz z 245 węzłami dystrybucyjnymi). Początkowo pozyskanie środków finansowych na realizację ambitnych planów miało zostać zrealizowane przez znalezienie partnera prywatnego, który wziąłby aktywny udział w ponoszeniu kosztów budowy infrastruktury. Ale postępowanie mające na celu wyłonienie takiego inwestora nie zakończyło się wyborem jakiejś firmy. Wtedy niespodziewanie zmieniono strategię. Dlaczego? ‒ Ze względu na przebieg negocjacji i nikłe zainteresowanie oferentów w tej formule zarząd województwa małopolskiego uznał, iż w tej sytuacji powtarzanie postępowania jest nieuzasadnione, a jedyną procedurą, która może dać realną szansę na skuteczną realizację przedsięwzięcia, jest sprzedaż posiadanych udziałów i przekazanie realizacji projektu całkowicie w ręce prywatne ‒ informuje nas biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Decyzję o sprzedaży wszystkich udziałów MSS podjęto 2 lipca 2012 r. A już 4 grudnia 2012 r. zarząd województwa małopolskiego, któremu przewodzi Marek Sowa ‒ polityk PO i brat znanego z występów w TVN ks. Kazimierza Sowy ‒ zaakceptował rekomendację komisji przetargowej dotyczącą uznania za najkorzystniejszą oferty firmy Hyperion SA. Do rywalizacji w konkursie nie stanęła żadna inna spółka. 26 marca 2013 r. Hyperion zawarł z województwem małopolskim umowę kupna 100 proc. udziałów MSS za kwotę 2,6 mln zł. Dzień wcześniej, na posiedzeniu zarządu tego województwa, podjęto uchwałę o przyznaniu spółce Małopolska Sieć Szerokopasmowa... dofinansowania w kwocie 64 mln zł ze środków unijnych ‒ właśnie na realizację projektu „Małopolska Sieć Szerokopasmowa”. O decyzji wiedział wojewoda małopolski Jerzy Miller z PO (wcześniej szef MSW i tzw. komisji Millera), któremu zarząd województwa, zgodnie z przepisami, w ciągu siedmiu dni przedkłada podjęte uchwały. Ludzie z bogatym CV Kto stoi za spółką Hyperion, która po kupieniu MSS i zbudowaniu infrastruktury będzie czerpać zyski z dostarczania internetu do 90 proc. gospodarstw domowych w Małopolsce? Prezesem firmy jest Tomasz Szczypiński ‒ w latach 2005‒2007 poseł Platformy Obywatelskiej (w 2007 r. bezskutecznie próbował dostać się do Sejmu z list PO). W grudniu 2006 r. prokuratura złożyła wniosek o uchylenie mu immunitetu parlamentarnego w związku ze śledztwem toczącym się w sprawie zakupu przez miasto dwóch działek, w czasie gdy był on wiceprezydentem Krakowa (1998‒2001). Kilka miesięcy później śledczy postawili mu zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w tej sprawie, a także przyjęcia 120 tys. zł łapówki. Szczypiński stanął przed sądem, a proces ‒ jak sprawdziła „GP” w krakowskiej prokuraturze ‒ toczy się do tej pory. Szczypiński nie odpowiedział nam na pytania dotyczące jego znajomości z politykami PO, m.in. Markiem Sową, który jako marszałek województwa zgodził się na sprzedaż Hyperionowi Małopolskiej Sieci Szerokopasmowej (Sowa, do którego próbowaliśmy się dodzwonić, przebywał na urlopie). Głównym akcjonariuszem Hyperiona jest z kolei firma MNI SA, której prezesem jest Andrzej Piechocki, w latach 2001‒2002 członek gabinetu politycznego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka z SLD. O Piechockim zrobiło się głośno w listopadzie 2011 r., gdy wraz z Gromosławem Czempińskim (byłym szefem UOP) został zatrzymany w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji i innych nieprawidłowości przy prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (PLL LOT i Stoen). Piechocki wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 3 mln zł. Śledztwo w tej sprawie prowadzi katowicka Prokuratura Apelacyjna. ‒ Zostało ono przedłużone do stycznia 2014 r. ‒ mówi „GP” Leszek Goławski, rzecznik prokuratury w Katowicach. W radzie nadzorczej Hyperiona odnajdujemy też inne, równie interesujące osoby, np. Wiktora Fonfarę ‒ byłego dyrektora Biura Śledczego komunistycznej Służby Bezpieczeństwa (w MSW od 1971 r.), a w III RP dyrektora Zarządu Śledczego UOP. Członkiem rady nadzorczej firmy odpowiedzialnej za rozwój internetu w Małopolsce jest też Marcin Rywin ‒ syn Lwa Rywina. Kilka miesięcy temu rozpoczął się przed warszawskim Sądem Okręgowym proces w sprawie korupcji i fałszowania dokumentacji medycznej, w którym obaj Rywinowie występują w roli oskarżonych. Zlecenie dla żony Grada Na tym lista ciekawych nazwisk związanych z Małopolską Siecią Szerokopasmową i Hyperionem się nie kończy. Już w sierpniu 2013 r. kontrolowana przez Hyperiona MSS zawarła umowy na „zaprojektowanie i wykonanie pasywnej infrastruktury sieci szerokopasmowej oraz dostawę sprzętu aktywnego wraz z montażem w ramach projektu »Małopolska Sieć Szerokopasmowa«. Jednym z dwóch wykonawców sieci została firma MGGP ‒ założona przez byłego ministra skarbu Aleksandra Grada z PO. I choć polityk nie ma już w MGGP żadnych udziałów, to prezesem tej spółki jest jego wieloletni kolega Franciszek Gryboś, a wiceprezesem żona ‒ Małgorzata Grad. Zdominowany przez PO zarząd województwa małopolskiego sprzedał więc MSS firmie byłego posła Platformy, a ten (już jako nowy szef MSS) podpisał umowę na wykonawstwo ze spółką żony innego polityka PO. ‒ Tomasz Szczypiński i Aleksander Grad to dobrzy znajomi. W latach 2006‒2007 razem zasiadali z ramienia PO w sejmowej Komisji Śledczej ds. Banków i Systemu Bankowego ‒ mówi informator „GP”. Szczypiński nie odpowiedział nam na pytanie, czy zna osobiście Aleksandra Grada. Nie ulega jednak wątpliwości, że prezes Hyperionu zna się na zarabianiu. Jeszcze przed zawarciem umowy (a już po wygraniu przetargu) na zakup 100 proc. udziałów MSS Tomasz Szczypiński mówił bez ogródek: „Zainwestowaliśmy w MSS, bo uważamy, że spółka ma przyszłość ‒ zapewni nam odpowiednie przychody i zyski. Dotacja unijna w wysokości 64 mln zł czyni atrakcyjną efektywną wewnętrzną stopę zwrotu z inwestycji”. Co więcej ‒ wiele wskazuje na to, że przejęcie przez Hyperion spółki MSS ‒ której dzień przed sprzedażą województwo małopolskie zagwarantowało 64-milionowe dofinansowanie ‒ było ratunkiem dla MNI, głównego akcjonariusza Hyperiona. W 2012 r. Telekomunikacja Polska SA złożyła bowiem w sądzie pozew w sprawie zapłaty kwoty 59 mln zł (wraz z odsetkami) z tytułu „szkody wyrządzonej TP SA przez MNI Telecom czynem niedozwolonym”. „W związku z zablokowaniem rachunku rozważany był wniosek o ogłoszenie upadłości MNI Telecom” ‒ informowała Polska Agencja Prasowa. Po tym jednak, jak Hyperion przejął kontrolę nad Małopolską Siecią Szerokopasmową, MNI otrzymało informację o złożeniu przez pełnomocnika TP SA wniosku o umorzenie postępowania prowadzonego przez komornika. „W wyniku umorzenia postępowania zabezpieczającego nastąpiło zwolnienie rachunku bankowego MNI Telecom, a spółki z Grupy MNI powróciły do relacji biznesowych z TP SA” ‒ ogłosiła spółka MNI. A w komunikacie giełdowym dodała: „Tym samym kończy się dla MNI Telecom najtrudniejszy okres w historii jej działalności”. Już we wrześniu 2013 r. Małopolska Sieć Szerokopasmowa podpisała z TP SA umowę ramową o dostęp do kanalizacji kablowej. Z Hyperionu wyciekają dane? Sprzedaż Małopolskiej Sieci Szerokopasmowej firmie, z którą związane są osoby z poważnymi zarzutami, a także były wysoki oficer SB, budzi poważne wątpliwości. Ale niepokoi także co innego. 5 listopada 2013 r. serwis internetowy zaufanatrzeciastrona.pl (a za nim m.in. interia.pl), specjalizujący się w informowaniu o atakach hakerskich i bezpieczeństwie internetowym, napisał: „W sieci pojawił się plik, zawierający szczegółowe dane ponad 400 tysięcy abonentów polskiej firmy telekomunikacyjnej Hyperion. Ujawniono nie tylko imiona, nazwiska, adresy czy numery telefonów, ale także numery PESEL, hasła i numery rachunków. [...] Wspomniany plik o rozmiarze 190 MB zawiera ponad 400 tysięcy wierszy z danymi abonentów”. Firma Hyperion ‒ mimo pytań nadesłanych przez serwis ‒ nie odniosła się do tej sprawy. Tydzień później serwis zaufanatrzeciastrona.pl przynosił kolejne wiadomości: „Otrzymane przez nas nowe informacje wskazują, że z firmy Hyperion wyciekło dużo więcej niż tylko baza abonentów. Dane wskazują też na niepokojący fakt całkowitego ignorowania przez firmę wcześniejszych poważnych incydentów bezpieczeństwa. [...] Niestety nie jesteśmy w stanie potwierdzić wiarygodności otrzymanych dokumentów – do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi spółki nawet na nasze pytania sprzed tygodnia. Nie da się jednak ukryć, że informacje oraz dokumenty sprawiają wrażenie wiarygodnych i stawiają pod poważnym znakiem zapytania poziom ochrony danych w spółce. Niepokojący jest także brak jakiejkolwiek komunikacji ze strony spółki z abonentami, których dane zostały ujawnione. Część z nich prawdopodobnie do tej pory nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich dane znalazły się w niepowołanych rękach”. „GP” zadała spółce Hyperion następujące pytania: „Czy spółka Hyperion potwierdza niedawne medialne doniesienia o wycieku danych klientów firmy? Jeśli tak, czy wśród poszkodowanych byli klienci Małopolskiej Sieci Szerokopasmowej?” Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. gazetapolska.pl/29668-unijne-pieniadze-w-platformerskiej-sieci Informacja pochodzi z portalu trzepak.pl
Posted on: Thu, 21 Nov 2013 12:56:51 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015