Cz.8 Po jakimś czasie do domku dziewczyn weszła opiekunka. -Witajcie, chciałam tylko powiedzieć, że o 16:00 wychodzimy z domków i idziemy na obiad. Potem macie czas wolny, tzn. możecie się rozpakować, pochodzić po pokojach i popoznawać innych uczestników obozu. O 21:00 spotykamy się pod stołówką i pójdziemy na ognisko. Stołówka jest tam-wskazała na dość duży żółty budynek-Macie jakieś pytania? -Nie-powiedziały jednogłośnie. -Dobrze już idę-Anna wyszła. -A tak wgl. to jestem Ewelina-powiedziała dziewczyna. -Spoko-uśmiechnęła się Kinga-Która godzina? -15:50 -O! To zaraz musimy iść na stołówkę. Masz klucz od domku? -Tak-Ewelina wskazała koleżance klucz leżący obok niej. -Okej, to ja już idę. Jak będziesz iść to zamknij domek. -Ok. Nastolatka wyszła i poszła na stołówkę. Po chwili znalazła się w środku. Zauważyła wolne krzesło przy stole i usiadła. -Cześć ślicznotko-powiedział znajomy jej głos. -Kamil, nie musisz mnie komplementować. -No cóż jesteś śliczna i muszę. Widzę, że będziemy obok siebie siedzieć-uśmiechnął się. -Wiesz może co będziemy robić na ognisku?-spytała po chwili. -Pewnie piec pianki albo kiełbaski, szczerze to nie wiem-odpowiedział. -Ahaa, dobra. Kelnerzy rozdali głębokie talerze i gary z zupą dla każdego stolika. -Nalać ci?-zapytał chłopak wlewając sobie rosół. -Jak możesz...-rzekła Kinga. Nalał zupy dziewczynie. Zjedli i otrzymali drugie danie, potem wyszli ze stołówki. -Zapraszam cię do mnie, mieszkam w domku sam więc możemy sobie spokojnie posiedzieć-zaproponował. -Dobra, chętnie-zgodziła się. Dalej? Za 60 lajków ;D // Vans ____ ask.fm/stichogarnijsie
Posted on: Sat, 31 Aug 2013 08:43:56 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015