Dziękuje wszystkim za życzenia urodzinowe. Doprecyzuję, że dziewiętnaste… W dniu tym ciepło i pozytywna energia wylewa się ze mnie, więc zamiast personalnych wycieczek napisze tak. Pewien przedsiębiorca chcąc „robić sprzedaż” zachęca do kupowania / od niego/ darmowej energii z kolektorów słonecznych. Zapewne na myśli miał ciepło, które pozyskuje kolektor, a nie energię. Nie skomentuję ciepło dalszych jego marketingowo słownych perełek. Groźne jest jednak okłamywanie społeczeństwa. Po pierwsze energia odnawialna nie jest ilościowo w stanie zastąpić tradycyjnej. Może jedynie uzupełniać podstawowe źródło światowej energii. Tak wiem, że Niemcy zastępują atom odnawialną energią. A czy ty wiesz, co oprócz tego jeszcze planują? Gdyby odnawialna energia miała zastąpić wszystkie inne, po pierwsze nie podołałaby, po drugie zagraciłaby świat, sobą. Po trzecie, prawdziwą opłacalność np. kolektorów, sprawdzić możesz, obliczając taką inwestycję programem Kolektorek, albo analogicznym na stronie Watt’a. Możesz także samodzielnie policzyć opłacalność turbin wiatrowych. I nie bądź zdziwiony, zauważając moment tzw. spłacenia się inwestycji po 20 latach… Jaką zatem energię należy propagować? Władze Polski postanowiły ożywić 30 letnie betonowe fundamenty, reaktywując budowę polskiej elektrowni atomowej. To nie jest dobry pomysł i to nie z powodu braku bezpieczeństwa, lecz wyczerpania się za sto lat uranu- paliwa do reaktorów. Słabością energetyki jądrowej jest także poważne zagrożenie ze strony zużytego radioaktywnego odpadu z reaktorów, zatapianego w oceanie po cichu. Beczki z nim kiedyś skorodują… Energia jest kluczowym towarem dla świata. Bez niej nie działa nic. Odpowiedzi na to gdzie jest energia przyszłości udzielają Amerykanie. Poważnie, zaawansowani- już, w projekt pozyskiwania energii jądrowej. Tylko nie rozpadu pierwiastków, lecz łączenia. Technologia ta, znana od kiedy zapłonęła pierwsza gwiazda, to fuzja jądrowa. W wyniku, której z dwóch atomów np. wodoru powstaje jeden atom helu. Powstaje jeszcze to, o co chodzi. Mnóstwo energii. Nie powstają zanieczyszczenia, spaliny, radioaktywne odpady. Technologia jest kosmicznie droga, co jest świetnym argumentem do podjęcia przez nasz kraj wspólnej inwestycji z Czechami, Słowakami, Ukraińcami, Węgrami itd. Zaś polskim wkładem byłby kapitał uratowany od utopienia w reaktorze jądrowym. Rząd tego jednak nie widzi, zajęty poważną polityką. Może zobaczą obywatele? Nowoczesny, bezpieczny przemysł energetyczny musi powstać w Polsce. Może w Łodzi? Miejsce dobre, zasobne w potencjalnych pracowników, środek kraju. A że budować trzeba od podstaw, to dlaczego nie w Łodzi? W sumie od włókien wiskozy do energetycznych, to jak druga ziemia obiecana. #demokracja
Posted on: Mon, 24 Jun 2013 09:08:59 +0000