Miało być inaczej, a wyszło jak zwykle Nie udał się - TopicsExpress



          

Miało być inaczej, a wyszło jak zwykle Nie udał się Adamowi Nawałce debiut w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Biało-czerwoni przegrali we Wrocławiu ze Słowacją 0-2 (0-2), a goście mecz rozstrzygnęli przed przerwą, kiedy to do bramki Artura Boruca trafili Juraj Kucka i Róbert Mak. W 7. minucie Adrian Mierzejewski podał do Tomasza Jodłowca, ten uderzył na bramkę, jednak Martin Škrtel wybił piłkę głową na rzut rożny. Trzy minuty później Mierzejewski wbił futbolówkę w pole karne, a strzał głową Jakuba Błaszczykowskiego pewnie obronił Matúš Kozáčik. Pierwszy strzał na bramkę Artura Boruca Słowacy oddali w 27. minucie, kiedy to Škrtel uderzał piłkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Miroslava Stocha. Chwilę później Stoch idealnie podał do Adama Nemca, jednak golkiper biało-czerwonych nie dał się pokonać i wybił jego strzał na rzut rożny. W 31. minucie Słowacja zdobyła gola. Stoch szybko rozegrał rzut rożny z Markiem Hamšíkiem, ten drugi w polu karnym wypatrzył Juraja Kuckę, którego nie upilnował Rafał Kosznik i słowacki pomocnik nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w pustej bramce. Siedem minut później po raz kolejny dobrą interwencją popisał się Boruc, który tym razem obronił strzał Stocha. Chwilę później Polska straciła drugiego gola. Hamšík podał do niepilnowanego Róberta Maka, ten ograł Marcina Kamińskiego i płaskim strzałem pokonał bramkarza Polaków. W odpowiedzi głową próbował uderzać Robert Lewandowski, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką. W 42. minucie fatalny błąd popełnił Artur Jędrzejczyk, futbolówkę przejął Kucka, przebiegł z nią kilka metrów, po czym nie zdołał pokonać Boruca. Cztery minuty po wznowieniu gry Słowacja miała kolejną dobrą sytuację do zdobycia gola. Kucka podał futbolówkę do Maka, ten wpadł w pole karne, jednak nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z Borucem, strzelając tuż obok słupka. W 52. minucie Kozáčik w dobrym stylu obronił strzał zza pola karnego Jodłowca. Dwie minuty później bardzo niecelnie nad bramką Słowaków uderzał Kosznik. Chwilę później obok słupka strzelał Lewandowski po zagraniu z prawej strony Pawła Olkowskiego. W 59. minucie dobra interwencją po strzale zza szesnastki Mierzejewskiego popisał się Kozáčik. Dwanaście minut później golkiper Słowaków wybił na rzut rożny piłkę po groźnym uderzeniu z rzutu wolnego Błaszczykowskiego. Trzy minuty przed końcem meczu Kozáčik wybił przed siebie piłkę po strzale Tomasza Brzyskiego, doszedł do niej jeszcze Lewandowski, ale został zablokowany przez Škrtela. 15 listopada 2013, 20:45 - Wrocław (Stadion Miejski) Polska 0-2 Słowacja Juraj Kucka 31, Róbert Mak 39 Polska: 1. Artur Boruc - 14. Paweł Olkowski, 3. Artur Jędrzejczyk, 21. Marcin Kamiński, 15. Rafał Kosznik (87, 17. Adam Marciniak) - 16. Jakub Błaszczykowski, 8. Grzegorz Krychowiak (87, 24. Michał Pazdan), 6. Tomasz Jodłowiec (76, 11. Krzysztof Mączyński), 18. Adrian Mierzejewski (67, 2. Tomasz Brzyski), 5. Waldemar Sobota (75, 20. Marcin Robak) - 9. Robert Lewandowski. Słowacja: 23. Matúš Kozáčik - 2. Peter Pekarík, 3. Martin Škrtel, 4. Ján Ďurica, 15. Tomáš Hubočan - 20. Róbert Mak (63, 21. Michal Ďuriš), 19. Juraj Kucka (90, 16. Kornel Saláta), 22. Viktor Pečovský (90, 9. Stanislav Šesták), 17. Marek Hamšík (85, 5. Marián Čišovský), 10. Miroslav Stoch (75, 18. Dušan Švento) - 11. Adam Nemec (63, 7. Marek Bakoš). żółte kartki: Škrtel, Hamšík, Pekarík. sędziował: Marco Borg (Malta). widzów: 40 605. źródło: 90minut.pl .
Posted on: Fri, 15 Nov 2013 23:15:25 +0000

Trending Topics



e="min-height:30px;">
Open Position - Director of Marketing A growing international
Samsung Galaxy Gear Fit SM-R350 Smartwatch Fitness Tracker -
Wiener Cup Erste Runde Damen: BC Future/BTA 1672 : 1766
each other on a long
Paula Patton When someone says the word shiny, grin like crazy
I have to say how proud I am of you Collin Hess. Your 3rd year in

Recently Viewed Topics




© 2015