Od Zodiaka I. Jestem jak biały kruk, Gdy łapę za majk - TopicsExpress



          

Od Zodiaka I. Jestem jak biały kruk, Gdy łapę za majk słyszysz huk, To bunt, pali Ci się pod nogami grunt, Gdy Ty piszesz tekst czuję smród, Wybiję cały twój marny ród. Jam jest liryczny morderca, Moje flow kark Ci skręca, Gdy słyszycie mój głos stają wam serca, Mówisz na mnie ludożerca, Jestem uprzywilejowanym strachem dla twojego dziecka, Niektórzy mnie potępiają za te śmiercionośne linijki, A co z tymi, którzy mordują dla ukojenia chorej psychiki ? Jestem jak nosferatu, Wywołuję niepohamowaną falę strachu, Czarny kot na dachu to mój znak, Pożegnaj nadzieję, u mnie jej brak. Twój mózg będzie jak wrak, zdechły ptak. Ref.: Robię swoje z miłości, Siedzę na tronie z ludzkich kości, Moje teksty są gorące jak krematoryjny piec, Radzę Ci skurwysynu, zacznij szybciej biec ! II. To ja oprawca, chorego rapu dawca, Będziesz pod wpływem emocjonalnego kaca, Krwawy sąd razi Cię jak prąd, Nie wyjdziesz cało stąd, Nie wydamy twoim bliskim zwłok, Od piekła byłeś krok, Sprowadzam nieprzenikniony mrok, Mam wstręt do kurestwa, Będąc kurwą nie dostaniesz medalu męstwa. Twoja krew gęsta zdobi moją odzież, Wypluwam słowa jak wojenny moździerz. To rzeźnia, mordercza kuźnia, Kowal bije młotkiem zostaje w głowie próżnia. Trujący bluszcz, we łbie masz sam tłuszcz. Jesteś zwykłym mięsem, Ja jak toporkiem dziele twój żołądek wierszem, Po pierwsze jestem lepszy od Ciebie, A i tak nie znajdę miejsca w niebie. Ref.: Robię swoje z miłości, Siedzę na tronie z ludzkich kości, Moje teksty są gorące jak krematoryjny piec, Radzę Ci skurwysynu, zacznij szybciej biec ! III. Moje drugie imię to kat, Zabiorę z Cibie życie niczym premier Tusk z podatników VAT, Ty to skrzat, oglądasz świat zza krat, Twój brat czyści u rzeźnika noże, Mów mi potworze, koszmar tu tworzę, Swoje łuski na skórze niczym paw pióra nastroszę, Jestem krewnym diabła, Ty ssiesz nabiał karła, Twoja duma umarła, w proch się starła, Zamiast łez wypływa z Ciebie żółć, Umrzesz od nadmiaru nakłuć, W oczodoły wleje kwas, Ten styl nie jest dla mas, Do fiskalnych kas przyjmuję ludzką skórę, Każdą słabą psychę w mgnieniu oka zrujnuję, Kontynuuje, mam ten skill, Pozbawię Cię pięknych chwil, Mój krwawy styl u jednych zatrzymuje krążenie, Innym przynosi zbawienie i ukojenie Ref.: Robię swoje z miłości, Siedzę na tronie z ludzkich kości, Moje teksty są gorące jak krematoryjny piec, Radzę Ci skurwysynu, zacznij szybciej biec ! /NeRo
Posted on: Thu, 26 Sep 2013 17:41:39 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015