Przed gra sie tancza, a on wystukuje rytm na starej wiezy lecial zajebisty bit .. jeden kit mi zaczal wciskac ze zna sobote za chwile juz w ogole mowil ze jest ze stoprocent i bokiem pusilam tego blazna, prawdziwa jazda zaczyna sie piec dwunasta i poziom alkoholu ostro wzrasta, ta w warkoczykach rasta wrzucila sobie klapsa, widzialam jak jej wchodzi fazka moment raz dwa, wiec z jakim ziomem dala sie poniesc.. juz potem kojarzylam ja tylko stanik byl nowym, ten worek ten pod sciana juz siedzial na podlodze. Pamietam jak sie chwalil ile to on wypic nie moze. Na dworze jakis szum w oddali .. cicho psy nie otwieramy, chwile pod drzwiami postali, a my dalej gramy , gramy, gramy ...
Posted on: Mon, 22 Jul 2013 13:04:24 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015