Rozdział I Nazywam się Sheila Farley mam 17 lat i pochodzę z 4 - TopicsExpress



          

Rozdział I Nazywam się Sheila Farley mam 17 lat i pochodzę z 4 dystryktu. Dziś dożynki. Chodzę w kółko po domu ponieważ od 5 lat boję się że wybiorą mnie. Babcia: Dziecko Drogie! Czemu się jeszcze nie ubrałaś ? Ja: Już idę się przebrać. No tak, mieszkam z babcią. Moi rodzice zmarli gdy miałam 8 lat. Byli w sklepie z mydłem kiedy zaczęło się bombardowanie. Od tamtej pory wychowuje mnie babcia Lucy. Z szafy wyciągnęłam czarne baleriny oraz sukienkę do kolan mojej mamy. Zaszłam na dół Babcia: No skarbeńku, wyglądasz pięknie. Ja: Dziękuje. Strasznie nie lubię kiedy babcia tak do mnie mówi ale jakoś się już przyzwyczaiłam. Już koło południa. Czas dożynek. W duchu powtarzam że jeszcze tylko ten rok i koniec. Pobierają każdemu dziecku od 12-18 lat 1 ml krwi. Ustawiłam się przed wielkim ekranem. Na scenę weszła niejaka Guccia Blue. Była ubrana w żółtą sukienkę i czerwone szpilki. Ach ci kapitolończycy. Wzięła rękę do puli z dziewczynami. W tym roku trybutką zostaje ... Sheila Farley. Zamarłam. Na scenę weszła jakaś dziewczyna. Szczerze mówiąc odetchnełam. Nie miałam zamiaru ginąć przy pierwszej okazji. Ktoś z tyłu krzyknął. - W 4 dystrykcie są 3 rodziny Farley. Guccia: Zatem niech wejdzie Sheila 2 i 3. Weszłam . Guccia: A gdzie Sheila 3 ? Ja: Ona jest już dorosła. Guccia: A zatem w tym roku rozegramy małe zawody. Ten kto dostanie mniej punktów jedzie na Igrzyska. Hmm ... Będziecie żucać nożem. Super! Miałam zrobić coś z czym nigdy nie miałam styczności. Awoksy postawiły cel a noże przed nami. Sheila 1 żucała doskonale jakby robiła to codziennie. Ja za to raz strzeliłam za 2 pkt. a drugi raz mój nóż nie doleciał nawet do tarczy. Już wiadomo kto pojedzie na Igrzyska. . . . I co jak się podoba Rozdział I ? :D
Posted on: Fri, 21 Jun 2013 18:31:20 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015