"Shinzo Abe chce rozhuśtać japońską gospodarkę przy pomocy tzw. trzech strzałów. Pierwszy to łagodzenie polityki monetarnej, drugim jest impuls fiskalny, a trzecim - co najtrudniejsze - szerokie reformy. Inwestycje związane z igrzyskami, które po kilkudziesięciu latach wracają do Tokio, mają być "czwartą strzałą". Dlatego premier Abe dosłownie popłakał się ze szczęścia po ogłoszeniu zwycięstwa w wyścigu z Turcją i Hiszpanią." (Źródło: Puls Biznesu)
Posted on: Mon, 09 Sep 2013 12:57:45 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015