Straszenie rekinami zamiast rzetelnej informacji nikomu może poza - TopicsExpress



          

Straszenie rekinami zamiast rzetelnej informacji nikomu może poza telewizyjną oglądalnością nie pomoże. W sezonie urlopowym akurat tego rekina można obawiać się najmniej. Wystarczy przestrzegać regulaminu zachowania rekinów, poczynając od własnego ubioru w wodzie. Unikamy kostiumów kąpielowych w ciepłych kolorach. Warto nasmarować się przed pływaniem czymkolwiek pachnącym ludzko lub sztucznie, a nie zwierzęco. Rekin biały jest nad wyraz inteligentny, świetnie rozpoznaje rzeczy, unika atakowania ludzi, chociaż nie okazuje lęku. Jedyne czym może sprawdzić przydatność rzeczy do zjedzenia jest pysk. Zbyt ciekawego można skutecznie zniechęcić nawet uderzając gołą ręką. Najważniejsze i najtrudniejsze jest zapanowanie nad strachem i emocjami. Rekin widoczny, nie prowokowany, zwłaszcza z płetwami piersiowymi nie opuszczonymi w dół nigdy nie zaatakuje. Doskonale wyczuwa pole elektryczne człowieka, puls, bicie serca. Zachowanie spokoju jest gwarancją bezpieczeństwa. Rekiny częściej obserwują ludzi, niz ludzie zdają sobie z tego sprawę. Wygłupy w wodzie, szamotanie się, chaotyczne ruchy należy ograniczyć do pływania w basenie. Równie duży pasiasty Rekin tygrysi pełni rolę odkurzacza morskiego i może capnąć człowieka. Mniejszy o połowę i pospolitszy Rekin byczy vel tępogłowy, wpływa także do rzek. W morzu chętnie poluje na płyciznach, nawet poniżej metra głębokości. Jest groźny. Pływanie w jego obecności to igranie z losem. Obecność wyluzowanych delfinów oznacza brak rekinów. W chłodniejszych wodach przebywają Orki. Nie są zasadniczo znane przypadki atakowania ludzi. Chyba jednak nie warto pływać blisko kolonii fok czy innych płetwonogów. Ani bezpośrednio przy małej Orce jeżeli jest w stadzie. Obecność orek całkowicie wyklucza obecność rekinów.
Posted on: Sat, 06 Jul 2013 10:48:26 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015