Tak na szybkiego - dziś spełniło się moje marzenie. Zostałem - TopicsExpress



          

Tak na szybkiego - dziś spełniło się moje marzenie. Zostałem maratończykiem. Mój wynik na 42km i 195 metrów to 3 godziny 29 minut i 35 sekund. Na debiut w maratonie wybrałem Nocną Ściemę w Koszalinie. Nie udało się stanąć na podium. W kategorii M-30 zająłem 7. miejsce. Do teraz nie wiem czemu po 10 kilometrach przyspieszyłem jak głupi, chcąc przebiec poniżej 3godz 20min. Taki wynik był dziś nierealny. Przyspieszenie pozwoliło osiągnąć wynik 1:40 po 21 km, ale spowodowało ścianę na 35 km i dramatyczny spadek tempa. Z kilku rzeczy jestem jednak bardzo zadowolony. Przede wszystkim z osiągniętego czasu. Od połowy lipca realizowałem plan J. Skarzyńskiego na złamanie 3,5 godziny. Udało się z ponad 20 sekundowa rezerwą. Wiem też, że dałem z siebie wszystko. Nie byłbym w stanie poprawić się nawet o 10 sekund. Na mecie byłem skrajnie wycieńczony. Do siebie doszedłem dopiero po ok. 4 godzinach. Plusem jest to, że ani na chwilę się nie zatrzymałem ani nie przeszedłem do marszu. Dzięki temu mogę powiedzieć, że maraton przebiegłem, a nie tylko ukończyłem. Cieszę się też z tego, że na miejsce debiutu wybrałem Koszalin. Wrażenia z Nocnej Ściemy zostaną do końca życia. Dziękuję wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki - przede wszystkim Monice, która mimo nocy dzielnie czekała na mnie na stadionie i ratowała mnie żelami energetycznymi oraz kolegom z KB Tokio`64. Panowie - jesteście wielcy!
Posted on: Sun, 27 Oct 2013 19:53:32 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015