Uboga wiejska rodzina kiedys dawno temu. Mieli jedyna zywicielke - TopicsExpress



          

Uboga wiejska rodzina kiedys dawno temu. Mieli jedyna zywicielke .. krowe. Kiedy nastal kolejny ranek maz wstal jak zwykle chwile przed switem i poszedl do obory ja wydoic. Niestety krowa lezala calkiem martwa. Czlowiek sie zalamal, krowa stanowila podstawe zywieniowa jego i jego rodziny. Depresja byla tak gleboka, ze wyjal ze spodni pasek i powiesil sie pod powala. Po dluzszej chwili obudzila sie zona zaniepokojona brakem malzonka. Ale zaraz pomyslala, ze skoro jest ranek to maz powinien byc w oborze. Kiedy sie tam udala i okazalo sie ze maz wisi pod powala, a na klepisku lezy martwa krowa - jedyna zywicielka, niewiele myslac powiesila sie kolo niego, w koncu zgodnie z przysiega malzenska chciala dzielic jego los. Po chwili obudzil sie starszy syn. Kiedy zobaczyl ze loze rodzicow jest puste, a na stole nie stoi kanka z mlekiem jak zazwyczaj bywalo postanowil, ze poszuka rodzicieli w oborze. Jakiz byl jego szok gdy odnalazl martwa krowe i rodzicow rownie martwych, okolicznosci wskazywaly na samobojstwo. Pomyslal, ze musi to sobie poukladac, postanowic cos, a najlepiej zawsze udawalo mu sie myslec nad rzeka. Wzial wiec wedke i poszedl nad wode. Zarzucil haczyk i w tej chwili z wody wylonila sie postac pieknej syreny .... -" Jesli przelecisz mnie piecdziesat razy wskrzesze twoich rodzicow, krowe i zyc bedziece w dostatku do konca waszych dni " - rzekla syrena. Niestety syn dal rade syrenie tylko 25 razy i kiedy zaslabl wreszcie pochlonely go czeluscie. W tejze chwili obudzil sie mlodszy syn ubogich rolnikow. Kiedy zobaczyl ze izba stoi pusta postanowil, ze poszuka wspolmieszkancow. Kiedy zobaczyl martwa krowe, martwych rodzicow w oborze bardzo zafrasowany zauwazyl brak wedek ... przeciez mial jeszcze brata. "Pewno poszedl nad rzeke" - pomyslal i poszedl go poszukac. Zastal niezarzucona wedke i pomyslal ze brat poszedl za potrzeba i zaraz wroci, jednak w tym momencie z wody wylonila sie piekna syrena i zapytala : -"Ile masz lat chlopcze ???? " -"16"..... -"Hmmm....hmmm.... jesli przelecisz mnie dwadziescia piec razy wskrzesze twoich rodzicow, krowe i zyc bedziece w dostatku do konca waszych dni " - rzekla syrena. -"A moge 30 ?????" -"Nnno ... mozesz" -"A 40????" -"Mozesz chlopcze, oczywiscie, jak tylko dasz rade" -"A piecdziesciat???????" -"Tak, tak, tak!!!!!" - krzyknela uradowana syrenka -"A nie zdechniesz jak krowa ??????" -----------------------------------
Posted on: Thu, 12 Sep 2013 12:38:53 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015