Zastanawiam się nad jednym: W 2007 kiedy PO wygrało wybory, jeszcze można było wierzyć w to, że faktycznie: liberalna polityka, obniżanie podatków, upraszczanie, zmniejszanie biurokracji itp. No, ale w 2008 wszystko było już raczej jasne. Oczywiste stało się, że głównym zadaniem PO jest walka z PiSem i okradanie społeczeństwa... Dziś, po ponad 5 latach doszło do Gowina to co do największych nawet ignorantów doszłoby w max kilka miesięcy. Dziś Gowin mówi, że powodem jego odejścia jest to, iż PO odeszła od swoich ideałów sprzed lat, że ich program różni się od tego co robią w rzeczywistości, a Gowin już nie może tego znieść. Dlaczego do cholery tak późno? Moje pytanie: Co Gowin brał przez te wszystkie lata, że był, aż tak niezdolny do myślenia i nie wiedział takich oczywistości? Kogo on chce nabrać na taką refleksję i nagły rachunek sumienia? Jeżeli jedzie się w pociągu i zauważa, że ten pociąg jedzie zupełnie w inny kierunku to chyba wysiada się od razu, na następnej stacji, co nie? Kto jechałby prawie do końca trasy i dopiero wtedy wysiadł z pociągu? Zwłaszcza gdy jedzie się koleją transsyberyjską tysiące kilometrów? Gowin wie o co chodzi, a ja się mogę tylko domyślać, że to kolejne już w historii przetasowanie i zmiana wagonu na nowy, gdyż stary już tak nasiąkł fekaliami przez lata, że smród czuć na kilometr. Czy Gowin został wysłany przez Tuska by przygotować nowy wagon dla pasażerów PRL na kilka miesięcy przed odłączeniem pomarańczowego wagonu cuchnącego kałem? A może Gowin faktycznie chce coś zmienić? Czas pokaże. Tomasz Warawko
Posted on: Mon, 09 Sep 2013 19:01:52 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015