19 Grudzień Przyjaźniłaś się z Liamem już 3 lata Chłopcy byli w trasie 3 miesiące nie mogłaś doczekać się aż wrócą.Było bardzo zimno śnieg padał jak nigdy postanowiłaś wyjść aby kupić świąteczne prezenty.Gdy doszłaś do sklepu ujrzałaś Liama zaczęłaś skakać ze szczęścia po chwili podszedł do Ciebie 10 letni chłopiec złapał Cię za rękę i powiedział Chłopiec-Proszę pani bardzo źle się czuję a mama wyrzuciła mnie z domu co mam zrobić Ty-Ojej bardzo mi przykro masz tutaj 50 funtów patrz tam stoi ochroniarz zgłoś im swój problem i będzie wszystko dobrze *po czym we łzach uśmiechnęłaś się i podbiegłaś do Liama* Ty-Liam heej nie wiesz jak się cieszę *On odwraca się i cię przytula* Li-O jezu [T.I] Ty-No już wróciłeś Li-Tak dzisiaj o 10 przylcieliśmy postanowiłem pójść kupić coś bo w lodówce nic nie ma rodzice umarli te święta będę obchodzić sam Ty-Ojej Liam przykro mi chcesz spędzić te święta z nami Li-Z chęcią dobra muszę już lecieć papa ;) Ty-No hej *i poszłaś na dalsze zakupy.Dochodziła 20 było Ci zimno kupiłaś sobie kakao z automatu i poszłaś do domu.Następnego dnia obudził Cię telefon ze szpitala Ty-Halo ? Sz-Czy tu Pani [T.I] [Nazwisko] Ty-Taak a co się stało Sz-Pani tata jest w szpitalu TY- O matko zaraz tam będę *Po 30 minutach dojeżdżasz do szpitala* Ty:Przepraszam dostałam telefon ,że [Imię i nazwisko] trafił na ten oddział Pielęgniarka-Tak leży na sali numer 13 Ty-Dziękuję *Zapłakana poszłaś do sali *Hej tato Tata-Hej córeczko *lekko się uśmiechnął * Ty-Jeju co się stało? *zapadła cisza Kardiomonitor przestał działać zapłakana przytuliłaś się do taty po chwili usłyszałaś ,że ktoś do Ciebie dzwoni .Był to Liam* Ty-Halo Liam-Umieram pamiętaj Kocham cię *Po czym rozpłakałaś się jeszcze bardziej.Po chwili obudziłaś się na krześle przy wigilijnym stole byłaś cała we łzach* Liam-Kochanie co się stało Ty-Miałam straszny sen Liam-Nie martw się jestem przy tobie *pocałował Cie * Koniec ;) Taki krótki ;p /Liasiowaa
Posted on: Sun, 01 Dec 2013 08:23:59 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015