Ciekawe, czy dzisiejsi Prawi i Sprawiedliwi, którzy brzydzą się Przystankiem Woodstock, odmawiają brewiarz. Zaciekawienie stąd, że dziś na przykład mamy w nim taki oto fragment: "Jezu, któryś miał przyjaciół wśród celników, jawnogrzesznic, któryś szukał pogardzanych, zeszpeconych plamą winy (...) okaż miłosierdzie nam, potomkom tamtych ludzi i podobnym do nich w nędzy, co przyzywa Twej litości". Zagadnienie jest nie na miejscu. Stawiając je na forum stawiamy samych siebie w pozycji takich faryzeuszy, którzy uważają się za lepszych od innych, bo są od nich gorsi. Błogosławieni cisi, nieprawdaż?
Posted on: Tue, 13 Aug 2013 20:24:15 +0000