Jest gorące, letnie popołudnie. Leżysz na leżaku, przy - TopicsExpress



          

Jest gorące, letnie popołudnie. Leżysz na leżaku, przy basenie, na swoim tarasie i czytasz gazetę. Jest Ci strasznie gorąco, więc postanawiasz pójść do domu, po drinka by się ochłodzić. Wchodzisz do domu, zmierzasz ku salonowi i otwierasz barek. Bierzesz szklankę do drinków, nalewasz sobie whiskey i wrzucasz trzy kostki lodu. Idziesz jeszcze do kuchni po słomkę i cytrynę, po czym wracasz na taras. Kładziesz się wygodnie na leżaku i ponowni wracasz do czytania gazety. Po paru minutach opalania, postanawiasz wejść do basenu. Ściągasz swoje obcisłe, krótkie szorty i bluzkę na ramiączkach sięgającą Ci do pępka, a następnie wchodzisz powoli do wody. Zanurzasz najpierw jedną nogę, później drugą, aż w końcu cała już jesteś w wodzie. Wzięłaś jeszcze łyk drinka i odstawiłaś szklankę na brzeg basenu. Sięgnęłaś ręką po materac który pływał po wodzie i weszłaś na niego. Położyłaś się na nim i zamknęłaś oczy. Zanurzyłaś ręce w wodzie i zaczęłaś się delikatnie odpychać na środek basenu. Nagle ktoś zaczął chlapać Cię wodą, a po chwili znajdował się już obok Ciebie i rękoma jeździł Ci po brzuchu. Otworzyłaś oczy i ujrzałaś swojego chłopaka, Justina. Ty - Cześć skarbie. Powiedziałaś na przywitanie, a on Cię namiętnie pocałował w usta. Justin - No hej myszko. Ty - Co Ty tutaj robisz? Justin - Wpadłem zobaczyć jak się czujesz. Wiesz, jest tak gorąco więc nie chce byś dodała udaru słonecznego, czy coś. Odpowiedział z przejęciem w głosie, a po chwili obydwoje zaczęliście się śmiać. Justin - Nie no, tak na serio to przyszedłem tutaj, ponieważ mam dzisiaj próbę i chciałbym się odstresować. Justin zjechał ręką w dół Twojego brzucha i wsadził rękę w Twoje majtki, a Ty się delikatnie skrzywiłaś kiedy włożył w Ciebie dwa palce. Ty - Justin.. Wyszeptałaś cicho. Justin - Tak kochanie? Przecież wiem, że to lubisz, więc nie mów mi, że nie chcesz tego. Ty - Nie no, nie o to chodzi, ponieważ bardzo to lubię, ale Ty chcesz teraz, tak w basenie? Justin - No, a dlaczego nie? Musimy urozmaicać nasze zabawy, a nie cały czas tylko w łóżku. Uśmiechnęłaś się do niego zadziornie, a on wyjął z Ciebie palce i ponownie je włożył i tak w kółko, co już sprawiało Ci ogromną przyjemność. Pojękiwałaś po cichu z podniecenia. Sam wzrok Justina na Tobie przyprawiał Cię o dreszcze, a co dopiero takie coś. Ty - Oo taaak, Justin. Właśnie tak.. Syknęłaś, delikatnie zachrypniętym głosem, a Biebs schylił się nad Twoim nagim brzuchem i zaczął obsypywać go pocałunkami, cały czas będąc w Tobie palcami. Wiedział doskonale czego pragniesz, ale on nie chciał jeszcze tego zrobić. Chciał jak najdłużej się z Tobą pobawić, a później przejść do głównego punktu. Ty - Justin, no weź.. Szepnęłaś cicho, zerkając na niego. Justin - 25 like i druga część dalej
Posted on: Sun, 08 Sep 2013 07:57:49 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015