Kiedyś, gdy ocean był dziewczyną, a ląd chłopcem. Zadrżał lękiem młody świat, który miłości zasad nie znał. Ona oszalała gdy słyszała tylko głuche echo fal, A po kochaniu tym pozostał niemy, podwodny świat. Kiedyś, gdy ocean był dziewczyną, a ląd chłopcem, Ona z kwiatem we włosach rzuciła dla niego morską toń. Z orszakiem wielobarwnych dam, wezbraną falą ku niemu szła. Mijała góry, doliny –zalewała miłością ciemny ląd.
Posted on: Wed, 06 Nov 2013 16:53:20 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015