Kotką zaopiekowała się pani psycholog, wcześniej zgarnęła - TopicsExpress



          

Kotką zaopiekowała się pani psycholog, wcześniej zgarnęła ją z nieprzyjaznego środowiska , wyleczyła, wysterylizowała ,a następnie wpadła na pomysł, żeby zatrzymać ją gabinecie , w którym pracuje z dziećmi .Koteczka miała byc formą terapii , dzieci mogły się z nią oswajać i rozwijać empatię , mogły malowac koteczkę na kartach papieru .Radość z posiania kotki w gabinecie pani psycholog trwała krotko, ponieważ dyrektor szpitala kazał zwierzaczka usunąć ,Według pani ordynator ,moze zarażać , przenosić bakterie itd. W obronie koteczki stanęło wiele osob, były pisma od weterynarza , od personelu, ale nieugięta pani dr mówiła tym samym głosem. Koteczka obecnie przebywa w gabinecie tak długo, jak długo trwa praca psychologa, resztę doby spędza na podwórku. Podejrzewamy ,ze to się zmieni na tyle,ze koteczka juz w obecności pani psycholog nie będzie mogła na sekundę zatrzymać się w gabinecie. Nie ukrywam ,ze koteczka płacze pod oknem gabinetu całymi popołudniami,a gdzie sypia? Nikt nie wie ;-( Pani Kasia nie moze wziąć jej do siebie , ponieważ ma juz 6 kotów , Proszę , pomóżcie znaleźć jej dom, to bardzo pilne ,zima nie będzie tak łaskawa:-(
Posted on: Wed, 18 Sep 2013 21:02:46 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015