Mój przyjaciel Bartosz Kiciński od 5 lat nie chodzi. Przebył - TopicsExpress



          

Mój przyjaciel Bartosz Kiciński od 5 lat nie chodzi. Przebył operację guza śródrdzeniowego, co spowodowało niedowład kończyn dolnych. Jest osobą bardzo przyjacielską, życzliwą, która niesie pomoc innym osobom. Studiuje, pracuje, rozwija się w codziennym życiu. Dąży do spełnienia swoich życiowych celów. Nigdy nie poddaje się i przezwycięża swoje problemy. Tylko jeden mały, samodzielny krok dzieli go, od spełnienia swoich marzeń. Samodzielnego spaceru wśród Nas wszystkich. Tylko intensywna, bardzo kosztowna rehabilitacja może przyczynić się do tego, że to uczyni. Każdy dzień intensywnej pracy daje mu bardzo wiele, przynosi rezultaty. Jestem jego przyjacielem, który postawił sobie za cel w życiu pomoc Bartkowi, do zrobienia przez Niego samodzielnego kroku w życiu, bo małe szczęścia cieszą najbardziej. Wiem, że sam nie jestem wstanie tego uczynić, dlatego zwracam się z prośbą do każdej osoby, która zajrzała na tą stronę o pomoc. Jeśli masz ciekawy pomysł jak pomóc Bartkowi, jesteś chętny do pomocy w zorganizowaniu akcji, eventu, masz głowę pełną pomysłów, cenisz w swoim życiu wartość bezinteresownej pomocy drugiemu człowiekowi napisz do mnie. Wierze, że podana dłoń drugiemu człowiekowi spowoduje podanie jej następnej. Każde słowo wsparcia jest dla Nas również bardzo cenne, bo przytwierdza to idei, że w życiu nigdy nie można stracić nadziei, a wszystkie problemy najpełniej jest pokonywać wspólnie. Nie ważne ile nas będzie, nie ważne co uczynimy, najważniejsze, że będziemy szli przez życie z dumnie wypiętą piersią spoglądając na to samo niebo, które powoduje to, że wspólnie będziemy uśmiechać się do życia. Wszyscy razem możemy być bohaterami tego świata. Jeśli dzięki tej akcji uda Nam się pomóc również innym osobom, aby uwierzyły w swoje życie, że mogą coś w nim zmienić na lepsze, że warto pokonywać swoje problemy i nie zostawać z nimi sam na sam, to będzie to słusznym spełnieniem tego przedsięwzięcia. Dla Was to bardzo niewiele, jednak możemy wspólnie doprowadzić do spełnienia marzeń drugiego człowieka. Zwracam się do Was o pomoc, udostępniajcie tą stronę na swoim profilu. Prześlijcie ją dalej w świat. Na razie jestem sam, jednak wiem, że dzięki Wam dowie się o tym więcej osób. Razem możemy zdziałać wiele i będziemy potrafili uwierzyć w to, co na tą chwilę jest bardzo trudne do osiągnięcia. Jednak wierze, że wspólnymi siłami uda się to uczynić. https://facebook/pomagambartkowi?ref=hl
Posted on: Sat, 28 Sep 2013 14:31:48 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015