Niedzielny wieczór, a ja... zajmuję się pracą. Pierwszy rzut - TopicsExpress



          

Niedzielny wieczór, a ja... zajmuję się pracą. Pierwszy rzut oka: to nie jest normalne, przecież to niedzielny wieczór... Drugi rzut oka: ale to, co teraz robię, jest takie zajmujące, prawie jak życie... No i jak tu pozostać udatną? I - nawiasem mówiąc - kiedy tworzyć więzi damsko-męskie? Panowie, strzeżcie się nas. Nam chce się żyć, chce się działać cuda, chce się cholera śnić, chce się być na 100% i już. I jeszcze czasem durne obiadki gotujemy, póki ręce zdatne i póki jest dla kogo (haha, zwykle jest to potomstwo niedoceniające niuansów tej niezwykłej kuchni) ;)
Posted on: Sun, 24 Nov 2013 23:43:41 +0000

Trending Topics




© 2015