O 12:30 LBW2k rozegrali swój drugi mecz grupowy. W meczu nie - TopicsExpress



          

O 12:30 LBW2k rozegrali swój drugi mecz grupowy. W meczu nie brakowało emocji.. dobrych i złych. Jeden z obserwatorów trafnie podsumował to spotkanie: z nieba do piekła. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Graliśmy szybko, pewnie i zespołowo. Pierwszą kwartę zakończyliśmy z bilansem 22:8. Wszystko wskazywało na to, że to będzie mecz pod nasze dyktando. Niestety.. drugą kwartę zagraliśmy na remisie. Trzecią również. Dwie remisowe kwarty nie były tragedią, jednak nie wiedzieć czemu straciliśmy swój rytm gry. Zawodnicy drużyny Snakes Ostrava rzucali nam bardzo dużo punktów z pod samego kosza, na dobrą sprawę nie rzucili chyba żadnych punktów z półdystansu. Mimo założeń taktycznych których podstawą była twarda gra 1na1 w obronie, blisko trumny, daliśmy narzucać sobie wiele punktów z pod samej obręczy. Przed ostatnią odsłoną prowadziliśmy różnicą punktów wywalczoną w pierwszej kwarcie. Nikt nie spodziewał się że w 4 kwarcie.. nie rzucimy żadnego punktu.. jednocześnie dając rzucić sobie 17.. Stanęliśmy. Przeciwnicy skutecznie pokryli nas na całym placu, skutecznie wykorzystywali nasze pomyłki w obronie dodając powoli punkt po punkcie na swoje konto. Bezradnie, nerwowo, zakończyliśmy spotkanie z wynikiem 44:47. Jutro dzień odkupienia...
Posted on: Fri, 29 Nov 2013 21:19:31 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015