[Słoń] Z moich fundamentów wiary pozostała garść trocin Tu - TopicsExpress



          

[Słoń] Z moich fundamentów wiary pozostała garść trocin Tu ludzie piją więcej niż są w stanie wypocić Życie pędzi jak pocisk, nie jesteśmy już młodzi Już dawno ludzka głupota przestała wzbudzać mój podziw Bez bliskich i rodzin wszyscy bylibyśmy nikim Wóda, narkotyki, przemoc, agresja i krzyki Mam też, swoje strzygi, ciągle stawiam im opór Jak mój człowiek, Szelma Shellerini, wydycham niepokój Jeśli chodzi o wrogów, to jest jeden największy Czort z którym nie pomoże wygrac siła mięśni Nie pomogą pięści, ból wykrzywia usta Codziennie mu patrze w pysk, w odbiciu lustra Samotność i pustka, rzeczywistość szara Zdeptane sumienie, mara, paranoja, marazm Wielu woli sie zalać, bo świat jest zbyt straszny W poszukiwaniu szczęścia wyruszają na dno flaszki
Posted on: Mon, 12 Aug 2013 20:26:38 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015