Wieści z Akademii 24 października gracze Akademii Los Arbitros mierzyli się z Siekierką i kijkiem. Wystarczyło zremisować to spotkanie aby walczyć w dalszej fazie rozgrywek o miejsca 7-12, porażka oznaczała konieczność rywalizacji o miejsca 13-16. Mecz obfitował w kuriozalne bramki dla rywali i niesamowite zwroty akcji. To gracze Akademii atakowali w pierwszej połowie, ale bramki strzelali przeciwnicy – do przerwy 0-2. Po przerwie Skiekirka i kijek strzela na 3-0. Kontaktową bramkę po zamieszaniu w polu karnym strzelił Przybylski i wydawało się, iż arbitrzy pójdą za ciosem. Tak się nie stało i to rywal zdobył kolejnego gola. Taki stan rzeczy nie załamał akademików, od razu po wznowieniu gry od środka ruszyli do ataku. Przybylski zagrał podcinką do wychodzącego w uliczkę Dryjera, a ten będąc sam na sam z bramkarzem nie pomylił się. Po chwili trzecią bramkę dla arbitrów zdobył Garstecki uderzeniem z prawej strony boiska w krótki róg bramki przeciwnika. Czasu do końca zostawało coraz mniej, ale akademicy ciągle dążyli do wyrównania. Udało się to na minutę przed końcem po uderzeniu z przed pola karnego Garsteckiego. Po wznowieniu gry Siekierka i kijek zaatakowała całym zespołem, Akademia przejęła jednak piłkę i miała okazje wyprowadzić zabójczą kontrę 3 na 1, niestety głupia strata i to rywal w świetle liczebnej przewagi stanął przed szansą na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść. Strzał i piłkę lecącą do bramki ręką zagrywa Reniec , decyzja – żółta kartka i rzut karny. Sędzia dał jasno znak, że przedłuża czas gry tylko na wykonanie „jedynastki”, było więc pewne, że akademicy tego spotkania nie wygrają. Od tego karnego zależała końcowa pozycja w tabeli obu drużyn, niestety dla arbitrów karny został skutecznie wyegzekwowany i ostatecznie Siekierka i kijek spycha Akademię Los Arbitros do grupy walczącej o miejsca 13-16. 29 października dla drużyny Akademii Los Arbitros zaczęła się walka w drugiej rundzie Ligi Europejskiej, rywal – SANPOL. Z tym zespołem akademicy rozgrywali swoje historyczne pierwsze spotkanie w lidze PLP, tamten mecz zakończył się wynikiem 4-4 po dramatycznej pogoni SANPOLu. Był to jedyny punkt jaki ta ekipa zdobyła w 7 meczach, akademicy mieli więc rachunki do wyrównania. Po zaciętym i wyrównanym spotkaniu to arbitrzy mieli powody do radości – wygrana 5-4. Bramki zdobyli: Reniec x 2, Garstecki x2 i Murawski. 8 listopada kolejne spotkanie miała rozegrać Akademia Los Arbitros. No właśnie miała. Ich przeciwnik, drużyna WolfGang nie uzbierała wystarczającej ilości zawodników i wynik spotkania został wpisany jako walkower 5-0 dla akademików. Po tym spotkaniu arbitrzy umocnili się na pierwszym miejscu grupy C Ligi Europejskiej i z całą pewnością zrobią wszystko żeby go nie oddać do końca rozgrywek.
Posted on: Thu, 14 Nov 2013 20:34:30 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015