odc.5 za mali są ludzie Ad:Co proszę to twoja narzeczona A:No - TopicsExpress



          

odc.5 za mali są ludzie Ad:Co proszę to twoja narzeczona A:No tak i nawet mam zamiar mieć z nim dzieci Ad:No dobrze ale mam nadzieje że to nie przeszkodzi nam w badaniach A:Nie wiąż mojego życia z pracą bo zaraz ja ci tu zacznę wypominać ile ty miałeś DZIEWCZYNEK Ad:No dobra Gratulację. A:Przyjdź na mój ślub jeśli chcesz pamiętaj tylko że to 5 grudnia. Ad:Jak tak dalej pójdzie to przyjdę też na chrzest A:Żebyś się nie zdziwił Ad:Dobra ja już idę. I w tym momencię przyszła Wiki. A:Moja ukochana Wiktoria W:Tak to ja A:Nie no gdzie ty siadasz mi na fotel nie widzisz gdzie jestem. W:Widzę ale chcę już pojechać do domu razem z tobą A:Profesor nie da się długo namawiać więdz choć Andrzej zaczoł jej wkładać płaszcz i wyszli.w domu. A:Wiktoriu W:Tak? A:Wiesz mój dom jest za duży na nas dwoch i może my... W:Ty chcesz mieć dziecko?! A:Tak to chyba nic złego.. W:No nie ale ja się na matke nie nadaję...sam wiesz po Blance. A:Ją też możemy tu wziąć ale ja chcę tak z tobą je mieć... W:No wiesz... I wiki nie mogła już dokończyć bo Falkowicz zaczoł ją całować . Miesiąc póżniej: Wiki kieruje się do Hanny W:Hana moge zrobić u ciebie badania no bo wiesz andrzej i ja.. H:Ok to chodż. W:Ale teraz H:No a kiedy chcesz się dowiedzieć o swoim dziecku Wiki skierowała swe kroki do Hany. Hana rozpoczeła badania. H:O widze go W:Widzisz coś? H:Tak gratuluje ci bliżniaków dwóch córek W:Bliżniaczki? H:Tak ty i Andrzej będziecie mieć w domu dwie zdrowe dziewczyni W:czekaj zadzwonie do Andrzeja. Wiki wyjeła telefon W:Andrzej chodż szybko do Hany. A:A coś nie tak. W:Nie właśnie wszystko dobrze. A:Ale czemu płaczesz? W:Chodż to zobaczysz. Andrzej skierował swe kroki do Hany A:Wiki cześć Hana. H:Cześć musisz to zobaczyć W:Będziemy mieli dwie bliżnaczki. A:Kochanie to światna wiadomość dwie dziewczynki będą biegać po naszym domu trzeba jak najszybciej powiedzieć tom wiadomość twojej mamie. W:Narazie musimy się pobrać potem jej powiemy. H:Za dwa miesiące chcę cię widzieć znowu a teraz idżcie świętować. Andrzej zawiuzl wiki do domu zaniusł ją na ręce do lażnienki tam rozebrał ją nalal do wanny wody i zów podniusł wiki i wsadził do wanny W:Co ty robisz? A:Dbam o moje trzy dziewczynki. Pięć miesięcy póżniej po ceremoni ślubu A:Pani wando chcemy coś z Wiktorią pani pokazać. PW:Co Andrzej i Wiki zaprowadzili Wande do pięknego wymeblowanego pokoju dla dzieci PW:A dla kogo to pokuj. Wiki wzieła rękę na brzuch. A:Dla moich i Mojej Wiki bliźniaczek PW:Wiki tak się cieszę będę znowu babcią I przytuliła Wiktorię Nagle wice zrobiło się niedobrze i musiała usiąść A:Wiki coś nie tak? W:Andrzej nic tylko troche mi nie dobrze, mamo możesz przynieść mnie wody kochanie zabierz mnie do salonu. Po godzinie zrobiło się wice lepiej. Trzy miesiące póżniej w sobotę na święta W:Andrzej!!! Andrzej zbiega na duł A:Kochanie co się stało? W:Zabierz ,mnie do szpitala Cdn,. Sernik
Posted on: Thu, 26 Sep 2013 15:14:30 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015