Hejt dla pracodawców: Wysyłam i roznoszę miliony CV, tracę ostatnie pieniądze na dojazdy do potencjalnych pracodawców jeśli zaproszą mnie na casting!!! Tak!!! właśnie casting, a nie rozmowę. Najchętniej to żebym chciała pracować za darmo, znała język niemiecki, angielski a i hebrajskim albo starogreckim nie pogardzą, miała status studenta, dyspozycyjna 24/h 7 dni w tyg, dobrze by było gdybym także miała II grupę inwalidzką, ale tryskała zdrowiem, energią i entuzjazmem, wielbiąc ich pod niebiosa, że w ogóle dane jest mi działać charytatywnie dla tak zacnych ludzi. Ach no i przecież najważniejsze prezentowała się jak najlepiej opłacana modelka. Co się dzieje w tym kraju!? Państwo nie stwarza warunków przedsiębiorcom a Ci z kolei młodym ludziom którzy chcą pracować, ale nie jest dana im szansa aby się wykazali umiejętnościami, oceniani jesteśmy przez pryzmat kilku podstawowych informacji zawartych w CV, a na rozmowach traktowani jesteśmy jak niższy stopniem gatunek człowieka. A gdy zamieszczamy ogłoszenie w tej kategorii możemy się tylko spodziewać propozycji sponsoringu od niewyżytych emocjonalnie i seksualnie bisnesmanów. I jeszcze jedno wydaje wam się wszystkim, ze jesteście takimi specjalistami od sprzedaży i wymagacie najlepiej 50 letniego doświadczenia w sprzedaży, a następnie robicie ze sprzedawców robociki, marionetki, które automatycznie recytują wyuczone regułki śmiesznych procedur. A zapominacie, że każdy klient jest inny i do każdego z osobna trzeba podejść indywidualnie, najpierw poznać potrzeby, później będzie jadł nam z ręki, ale cóż w końcu to wy jesteście na górze. Właśnie, główna sprawa (zauważona z resztą) to nie wina pracodawców tylko państwa którym zarządzają idioci... Z kolei społeczeństwo też nie jest lepsze bo oprócz jęczenia nic z tym nie robi, a mając opcję dajmy na to życia bez ZUSu i bezsensownych podatków idących w kieszenie komunistów nawet o niej nie myślą, bo wydaje się ona zbyt surrealistyczna (no bo jak to tak żyć bez ZUSU?!) Zainteresujcie się ludziska przyszłością, żeby przynajmniej inni mieli lepiej skoro my nie możemy. Łatwo powiedzieć ja się nie interesuję polityką, ale potem nie można mieć pretensji co do sytuacji państwa. Na naszych oczach dzieje się tragedia i próbują nas zgasić. Takie są fakty - póki nikt nie zmieni ustroju, nie będzie normalnie. I dokładnie jak mawiał pewien człowiek (zorientowani wiedzą) Więcej jest debili, tak to się przejawia w demokratycznych wyborach.
Posted on: Sat, 02 Nov 2013 21:47:29 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015