Trzeci mecz ligowy i, niestety, znów zawód. Kolejorz co prawda - TopicsExpress



          

Trzeci mecz ligowy i, niestety, znów zawód. Kolejorz co prawda nie przegrywa, ale także nie odnosi zwycięstw. Nie potrafi pokonać takich "tuzów" jak Ruch, typowany do spadku, Cracovia, z którą przez ostatnie 15 minut grał w przewadze jednego zawodnika, czy Zagłębie, po dwóch meczach mające bilans bramkowy 1:4. Nędza w ofensywie jest aż nadto widoczna. Teodorczyk poza meczami z Honką Espoo w pucharach całkowicie zawodzi. Ślusarski, dopiero co wyleczył kontuzję, ale - nie oszukujmy się - jakości znacząco nie podniesie. Ubiparip, w zasadzie tylko po nim widać, że "biega, walczy i się stara". Zupełnie nie funkcjonują skrzydła. 5-10 dośrodkowań na mecz, z czego może góra połowa jest dokładna, to żałosny wynik. Lovrencsics nie prezentuje połowy tego, co pod koniec ubiegłego sezonu. Pawłowski, który miał być wzmocnieniem zupełnie sobie nie radzi, jest ociężały i rzadko błyskotliwy. O Możdżeniu, który gdziekolwiek by nie grał gra źle już nie będę się rozpisywał. Środek pomocy bez Murawskiego, który może i się pocił bardziej niż pozostali, może i biegał z oponką, ale dawał jakość, wygląda słabo. Asekuranctwo Trałki i Drewniaka aż bije po oczach, a większość - jeśli już są - odważnych wyborów jest fatalnie przez tę dwójkę wykonywana, vide dzisiejsze trzy uderzenia w pierwszej połowie Trałki, czy niedokładne długie zagrania od Drewniaka. Generalnie, statyczna, bierna gra, minimalizm, brak dynamiki, wyjścia do piłki, odważnych decyzji - to widać w tym sezonie w grze Lecha. Przebłyski, błyskawiczne wymiany piłki, klepki z jednego meczu da się wymienić na palcach jednej ręki. Pozostaje zapytać: Co wy robicie, Kolejorz, co wy robicie?
Posted on: Sun, 04 Aug 2013 20:29:12 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015