DIAMENTY = DYWERSYFIKACJA Ikona kina, Marilyn Monroe, śpiewała - TopicsExpress



          

DIAMENTY = DYWERSYFIKACJA Ikona kina, Marilyn Monroe, śpiewała niegdyś, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. Choć trudno nie przyznać jej racji, z opublikowanego przez amerykański periodyk The Journal of Investing raportu wynika, że kamienie te zaskarbiły sobie nie tylko sympatię pań, ale od lat cieszą się także powszechnym uznaniem inwestorów. Eksperci giełdowi coraz częściej podkreślają, że diamenty stanowią dziś niezbędny składnik dobrze zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. Ponieważ nie ima się ich ani inflacja, ani wahania kursów walut, są bezpieczną inwestycją długoterminową. Mogą być przechowywanie przez całe stulecia, a ich wartość względem pieniądza z pewnością nie zmaleje. Na korzyść szlachetnych kamieni przemawia także ich cena, która przecież już od dziesięcioleci utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Najnowsze doniesienia rynkowe nie pozostawiają złudzeń: stabilność cen diamentów jest dwukrotnie wyższa niż w przypadku akcji największych amerykańskich spółek i trzykrotnie wyższa od cen surowców! Tak wysoką wartość rynkową kamieni generuje przede wszystkim stopniowe wyczerpywanie się światowych złóż diamentów oraz zwiększony popyt, jaki obserwujemy aktualnie na wielu rynkach azjatyckich. Na tym nie koniec. Eksperci alarmują bowiem, że choć diamenty już teraz uchodzą za towar deficytowy, ich podaż może zostać w przyszłości dodatkowo ograniczona. Wiąże się to z faktem, że ponad połowa tych kamieni szlachetnych produkowana jest przez kraje o niestabilnej sytuacji politycznej, takie jak Rosja, czy Botswana. Co ewentualny spadek podaży oznacza dla inwestorów? Oczywiście wzrost cen diamentów, które wówczas dosłownie poszybują w górę i przyniosą swoim właścicielom niebagatelne zyski. AM źródło: e-numizmatyka.pl
Posted on: Tue, 30 Jul 2013 17:23:56 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015