Jerzy LECHOWSKI Warszawa 19.06.2013 Możliwości zbudowania jedności narodowej Polaków Dlaczego tak trudno jest zbudować jedność w dążeniu do celu wśród Polaków? Każdy człowiek ma swoje różne wady i zalety, z których nie zawsze zdaje sobie sprawę. Nie ma ludzi doskonałych, jedyną doskonałością jest Pan Bóg, który jest ideałem. Podstawową trudnością w zbudowaniu jedności wśród narodu jest błędne myślenie o swoich przekonaniach, które uważa większość z ludzi za jedynie słuszne i bezbłędne. Można ten fakt zrozumieć, ponieważ gdyby dany człowiek widział niedoskonałość w swoich przekonaniach to starałby się je usunąć, ale nie może je zobaczyć, ponieważ ma pewne ograniczenia uwarunkowane swoją naturalną budową umysłu. Jeśli potrafilibyśmy zrozumieć te swoje niedoskonałości i naturalne ograniczeni, to wówczas nie upieralibyśmy się, ze jedynie nasze przekonania są słuszne. Tylko w takim przypadku moglibyśmy myśleć o zbudowaniu jedności narodowej w działaniu. Działanie nasze wynika z naszego przekonania (rozumowania) i emocji, które nami ustawicznie targają. Biorąc powyższe fakty pod uwagę, należy zastanowić się jak osiągnąć upragnioną jedność w Narodzie. Celem wszystkich Polaków mogłaby być jedność narodowa. Dobrze postawiony cel powinien spełniać 6 warunków, powinien być: pozytywny, konkretny, sprawdzalny, odpowiednio duży, inicjowany przez nas i konsekwentny. Co to znaczy? 1. Pozytywny, (łatwiej jest działać skutecznie dążąc do tego czego chcemy, niż do czegoś czego nie chcemy). Zawsze powinniśmy myśleć o tym czego chcemy, a nie o tym czego nie chcemy, czyli czego pragniemy uniknąć). Nasz mózg nie rozumie, bowiem negacji. 2. Konkretny, należy pomyśleć – czego się konkretnie chce – określmy dokładnie : terminy, miejsce, etapy realizacji – wytwórzmy sobie barwny obraz nas odnoszących sukces. 3. Sprawdzalny, im lepiej wyobrazimy sobie osiągnięcie celu, tym lepiej zaprogramujemy się na jego osiągnięcie. 4. Cel powinien być odpowiednio duży, jeśli jest zbyt duży należy podzielić go na kilka mniejszych, zadając sobie pytanie: „co nas powstrzymuje, co musimy zrobić, czego potrzebujemy wcześniej”. 5. Inicjowany przez nas, to my musimy mieć wpływ na to, czy zostanie cel osiągnięty (nie możemy liczyć na innych), innym pozwolić, aby nas mobilizowali. 6. Poza tym cel powinien być konsekwentny. Nie może kolidować z innymi naszymi celami, nie może kolidować z innymi sferami naszego życia (Jeśli powiedzielibyśmy że chcielibyśmy go zrealizować, ale...) należałoby zmień cel. Celu zmieniać jednak nie chcemy, musimy zatem wykluczyć wszelkie „ale” Co na ten temat powiedziałby Papież Franciszek, który jeszcze jako Kardynał powiedział: „ W obecnej chwili myślę, że albo postawimy na „kulturę spotkania”, albo przegramy. Kultura ta zakłada przede wszystkim, że drugi ma mi wiele od zaoferowania; że muszę do niego podchodzić do niego w postawie otwartości i słuchania, bez żadnych uprzedzeń. To znaczy, że nie mogę myśleć, że skoro ma odmienne do moich poglądy, albo jest ateistą, to nic nie może wieść do mojego życia. To nie tak. Każdy człowiek może wnieść coś do naszego życia i każdy może coś od nas otrzymać. Uprzedzenia stanowią jakby mur, który uniemożliwia nam spotkanie, a my Argentyńczycy (w tym przypadku chodzi nam o Polaków) mamy wiele uprzedzeń od razu przylepiamy ludziom etykietki, co tak naprawdę jest wyrazem tego, że unikamy dialogu, spotkania. W ten sposób przyczyniamy się do braku porozumienia, który moim zdaniem (mówił przyszły papież Franciszek) osiągnęło już poziom prawdziwej patologii społecznej. W grę wchodzi również problem z komunikacją napędzany przez trzy zjawiska: dezinformację, zniesławienie i oszczerstwa. Pierwsza z nich polega na niepodawaniu nigdy pełnej informacji o danej osobie lub wydarzeniu i zagłębianiu się od razu w plotki. Nawet media omawiają czasami tylko konfliktowe aspekty rzeczywistości, a jest to perspektywa bardzo stronnicza. Według mnie dezinformacja jest najgroźniejszą postawą, bo mówienie komuś tylko część prawdy wywołuje w odbiorcy dezorientację. Oczernianie i oszczerstwa są poważniejsze pod względem moralnym niż dezinformacja, ale być może nie tak szkodliwe na poziomie spotkań. Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, w przypadku, gdy nastąpi już Zjednoczenie Narodu polskiego we wspólny front zbudowany przez „Polsko Polonijne Zjednoczenie Narodowe, zbudujemy „Nową Polskę” , w której każda z istniejących już kilkudziesięciu Partii Narodowych będzie miała przedstawicieli w nowym Polskim Rządzie (dowolnie wybranych z pośród siebie, nawet kandydaci na prezydenta, będą mogli być wysuwani przez poszczególne partie). Ponadto wszystkie Stowarzyszenia Pozarządowe, które oddadzą swoje głosy na zjednoczony front Narodu Polskiego. Utworzymy wówczas taki Rząd Polski i wybierzemy takiego prezydenta, któremu powierzymy władzę zgodnie z Konstytucją II RP uzupełnioną o projekt Konstytucji z 2012 roku Józefa Kazimierza Styrny z Kęt. Polacy nie dajcie się rozbić na małe kanapowe partyjki, które pozostaną w swojej śmiesznej zarozumiałości małymi nic nie znaczącymi zgrupowaniami o wybujałych ambicjach (o to przecież chodzi i do tego dążą nasi wrogowie narodowi). Chcemy być Narodem Zjednoczonym i silnym mającym sprawiedliwy i mądry Rząd nie manipulowany obcymi i wrogimi siłami. Pokażmy światu, że Polski jesteśmy warci, a inni będą brać z nas przykład w jaki sposób prawda i jedność może zwyciężać pokonując różnego rodzaju trudności i małostkowości. Będziemy już zawsze w zgodzie i sympatii, a nawet umiłowaniu wzajemnym dążyć do wspólnego celu, mimo swoich wad, które posiadamy. Wiemy już, dzięki genialnym teoriom naszych rodaków takim jak Oskar Lange, Marian Mazur, Józef Kossecki, Jacek Rosakiewicz, Jerzy Lechowski i Lesław Michnowski oraz Janusz Piechociński, weług nich można z elementów zawodnych jakimi są ludzie zbudować system społeczny, w dużym stopniu niezawodny, który będzie bezbłędnie wypełniał role powierzoną mu przez Naród. Opierają się oni bowiem na elementach nowoczesnej nauki jaką jest cybernetyka i automatyka systemów niezawodnych. Doskonałość systemu zapewnimy przez odpowiednio wybrany Podwójny Gabinet Cieni, każdego ważnego stanowiska w naszym polskim Rządzie, którego zadaniem będzie śledzić, pilnować i zastępować nieodpowiedzialnych ludzi na odpowiednich stanowiskach. Tak nam dopomóż Bóg.
Posted on: Wed, 19 Jun 2013 16:12:52 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015